-
Radosław Kordowski zamieszczony w temacie Polityka
Niektórzy wreszcie zaczęli dostrzegać, że widmo przedterminowych wyborów to już nie tylko plotka. W związku z tym pojawiły się fałszywe narracje, jak choćby ta przedstawiona przez Demagoga, sugerująca, że konstytucyjność ustawy budżetowej nie ma znaczenia w kontekście wymogów art. 225 Konstytucji. Według tej teorii do podpisu Prezydenta można skierować nawet ustawę niezgodną z Konstytucją, co jest świadomym wprowadzaniem opinii publicznej w błąd.
Autorzy tych twierdzeń celowo mylą ustawę budżetową z innymi ustawami. Bo nie podkreślają tego, że w przypadku ustawy budżetowej Prezydent nie ma możliwości odmowy podpisu – może jedynie skierować ją do Trybunału Konstytucyjnego. Tym samym konstytucyjność tej ustawy jest kluczowa, by uznać, że spełnia ona wymóg „gotowości do podpisu” zapisany w Konstytucji. Niestety, wielu próbuje przekonywać społeczeństwo, że sformułowanie „do podpisu” nie musi oznaczać zgodności z Konstytucją.
Dlaczego jednak tak wielu próbuje zakłamać rzeczywistość i sugerować, że można przedłożyć Prezydentowi niekonstytucyjny akt prawny?
To proste – przygotowują narrację, w której to Prezydent zostanie oskarżony o łamanie Konstytucji. Wiedzą bowiem, że niemal na pewno Prezydent nie podpisze ustawy budżetowej, która nie uwzględnia wynagrodzeń dla sędziów i prezesa Trybunału Konstytucyjnego – osoby, którą zresztą sam Prezydent wybrał.Dlaczego Prezydent zdecyduje się na skierowanie ustawy budżetowej do Trybunału w trybie prewencyjnym, a nie następczym? Po pierwsze, ustawa budżetowa na 2024 rok została już skierowana w trybie następczym i nie została jeszcze rozpatrzona. Po drugie, w poprzednim roku wątpliwości dotyczyły głosowania, w którym zabrakło dwóch posłów przebywających w więzieniu. Tamta sytuacja była mniej oczywista niż obecna, w której ustawa budżetowa ewidentnie narusza Konstytucję, nie zapewniając finansowania kluczowych organów państwa.
Jeśli więc wszyscy wiedzą, że Prezydent nie podpisze takiej ustawy, dlaczego w ogóle ją przedkładają w takiej postaci? Ponieważ dążą do przedterminowych wyborów, ale nie mogą tego pokazać wprost. Zamiast tego próbują zrzucić odpowiedzialność na Prezydenta, by wciągnąć społeczeństwo w narrację o zagrożeniu dla demokracji i konieczności mobilizacji wyborców. Liczą, że w ten sposób osiągną efekt podobny do poprzednich kampanii.
Ich strategia jest jasna: przedstawić Prezydenta jako potencjalnie winnego skrócenia kadencji Sejmu, co miałoby zmotywować wyborców do większej aktywności. Gdyby sami rozwiązali Sejm, obawiają się, że mobilizacja byłaby niewielka. Ale jeśli zrobi to Prezydent, mogą liczyć na efekt „awaryjnej mobilizacji”.
Dążąc do tego celu, liczą także na przejęcie elektoratu tzw. trzeciej drogi oraz wyeliminowanie części lewicy, która stała się dla nich niewygodnym ideologicznym balastem.
Mają świadomość, że obecny stan politycznego impasu może doprowadzić do spadku poparcia w kolejnych latach, dlatego uznali, że lepiej zaryzykować teraz niż czekać.Tworząc ewidentne błędy w ustawie budżetowej, celowo prowokują sytuację prowadzącą do wyborów. To przemyślana strategia, choć obarczona ogromnym ryzykiem. Liczą jednak, że w razie porażki uda im się przekonać część posłów Konfitur do współpracy, co umożliwi zdobycie większości. Posiadają bowiem swoje wpływy poprzez NIK wśród niektórych polityków Konfitur, co dodatkowo wzmacnia ich kalkulacje.
Pistacje zdają sobie sprawę z ryzyka, ale znajdują się w sytuacji bez wyjścia – brak funduszy z subwencji wyborczych ogranicza ich możliwości. Paradoksalnie, w tej sytuacji największym wygranym może okazać się Prezydent, który jako mediator między Pistacjami a Konfiturami w przypadku nowych wyborów mógłby zyskać na znaczeniu.
Prezydent ma także szansę udowodnić swoją determinację i pokazać, że potrafi być „twardy”, co zapowiadał w swoich wywiadach. Zatem jeśli pan Donald nie chciałby przedterminowych wyborów, nie dopuściłby do tak oczywistego błędu w ustawie budżetowej, jakim jest brak finansowania Trybunału Konstytucyjnego.
Widać, że to wyraźnie zaplanowana gra, w której Pistacje nie chcą zbytni uczestniczyć, obawiając się silniejszego Donalda odcinającego się od lewicy.
W tej sytuacji Pistacje wolą przetrwać obecny układ polityczny, niż ryzykować nowe wybory, które mogłyby doprowadzić do koalicji Donalda z odłamem Konfitur będących pod wpływem prezesa NIKu. To dla Pistacji najgorszy z możliwych scenariuszy. Bo Donald połączony z komunistami i lewakami jest łatwiejszy do atakowania, niż połączony z liberalną częścią Konfitur.
Konfitury jednak w tym dostrzegają swoją szansę i otwarcie nawołują do rozwiązania Sejmu, co pokazuje, że również są już gotowi na rozgrywkę o większe wpływy.
Czy to wszystko przypadek?
Nie – to zaplanowana strategia, której elementy możemy zaobserwować już teraz.Co ciekawe jednak sam wyrok TK w sprawie ustawy budżetowej o niczym jeszcze nie przesądzi, bo tutaj Prezydent jeśli uzna, że nie chce brać na siebie tej odpowiedzialności może przychylić się do narracji, że ustawa budżetowa została jednak złożona w terminie, a to, że nie była gotowa do podpisu, to nie ma znaczenia. Oczywiście to będzie fałszywa interpretacja, ale bardzo wygodna, bo będzie zgodna z narracją części uśmiechniętych prawników. W ten sposób Prezydent wykręci się od odpowiedzialności.
Może też tak uczynić na prośbę samych Pistacji, które jeśli uznają, że nie dadzą rady wygrać odpuszczą taką walkę i skoncentrują się nad wyborami prezydenckimi.
Niestety odpuszczenie tego tematu ze względu na powyższe jest bardzo prawdopodobne. Jednakże jeśli opinia publiczna będzie naciskać, że chce tych wyborów, zmiana narracji jest możliwa. Czy jednak jesteśmy w stanie wyjść pod Pałac Prezydencki i protestować, że chcemy tych wyborów? Czy potrafimy się zmobilizować? To jest wątpliwe… Niestety większość z nas woli, jak ktoś za nas coś załatwi.
Osobiście jednak uważam, że odpuszczenie tego starcia i ewentualna przegrana dr Karola będzie zwiastunem końca Pistacji. Wówczas się rozwodnią jak kiedyś AWS, bo nie da się tych frakcji utrzymać w ryzach przez kolejne 3 lata posuchy, bez kasy z PKW i bez prawicowego prezydenta.
Dlatego walka o przedterminowe wybory parlamentarne powinna być dla Pistacji strategicznym priorytetem. Tym bardziej po to, aby jeszcze przed wyborami prezydenckimi zmienić skład PKW, aby ten nie podważał wyborów prezydenckich.
A skąd to wszystko wiem? Jako analityk dogłębnie analizuję fakty i logicznie wyciągam wnioski.
2 Komentarze-
-
@eljot60 daj Boże
-
-
Ostatnie posty

Fizyka kwantowa, a zmiany na naszej planecie.
- 16 maja, 2024

Dlaczego tak ważny dla Polski jest CPK?
- 4 maja, 2024

Zaplanowana dyskredytacja Orlenu?
- 3 maja, 2024

To wszystko było jednak zaplanowane
- 25 kwietnia, 2024

Dlaczego temat aborcji wciąż budzi tyle emocji?
- 13 kwietnia, 2024

Chiński przepis na gospodarczy sukces!
- 10 kwietnia, 2024

Analiza powybrocza
- 8 kwietnia, 2024

Czy w czerwcu czeka nas zmiana?
- 26 marca, 2024

Czy polityk może mówić to, co myśli?
- 19 marca, 2024

Ciekawostki na temat naszej planety
- 17 marca, 2024

Może jednak nie wszystko jest stracone
- 8 marca, 2024

Ciepło, ciepło, a będzie coraz cieplej.
- 16 lipca, 2023

Pracownicy kopalni pomagają schronisku dla zwierząt.
- 27 czerwca, 2023

Pomysł na rozszerzenie programów typu 500+
- 17 czerwca, 2023

Co się stało z kulturą w Polsce?
- 10 czerwca, 2023

Podwójne znaczenie daty 4 czerwca
- 30 maja, 2023

Trudno nie wierzyć w nic
- 27 maja, 2023

Czym dla Ciebie jest szczęście?
- 27 maja, 2023

Niewinne słowa
- 21 kwietnia, 2023

W jaki sposób dostał się grafen do naszych organizmów
- 7 kwietnia, 2023

Polskie lasy w całości pochłaniają motoryzacyjną emisję CO2
- 31 marca, 2023

Technologia, która przyczyni się do regresu cywilizacyjnego?
- 30 marca, 2023

czy Polacy chcą nadal być w takiej UE
- 19 marca, 2023

Na czym polega militarna pomoc
- 18 marca, 2023

Dlaczego szkalujący JPII film jest kłamliwy i niebezpieczny?
- 17 marca, 2023

To nie nasza wojna?
- 17 marca, 2023

De mortuis aut bene aut nihil
- 10 marca, 2023

O co właściwie chodzi z tymi świerszczami?
- 26 lutego, 2023

Dlaczego chcą nam zabrać gotówkę?
- 17 lutego, 2023

Czas na nową Unię?
- 12 lutego, 2023

UE zezwala na dodawanie świerszczy do pożywienia
- 11 lutego, 2023

Farmy wiatrowe zmieniają klimat?
- 9 lutego, 2023

Tożsamość narodowa
- 3 lutego, 2023

Wszystkie maski spadły
- 29 stycznia, 2023

Poziom cen paliw w Polsce na tle Europy
- 6 stycznia, 2023

Co wpływa na poziom cen paliw w Polsce?
- 3 stycznia, 2023

Aplikacja Polski Fejs na telefony
- 16 grudnia, 2022

Teza, której obrona zapewnia wieczne finansowanie.
- 12 grudnia, 2022

Jak opłacani eksperci wpływają na opinię publiczną
- 12 grudnia, 2022

Jaki jest prawdziwy miks energetyczny UE?
- 30 listopada, 2022

Czy samochody elektryczne są rzeczywiście ekologiczne?
- 21 listopada, 2022

Jak manipulują nami media i kto je znów merytorycznie zaorał?
- 11 listopada, 2022

Gdy spotka się muzułmanin z katolikiem
- 5 listopada, 2022

Dla kpiących z katolików
- 1 listopada, 2022

Dlaczego Orlen przejmuje PGNiG?
- 28 października, 2022

Czy to rzeczywiście jest wolny wybór?
- 23 października, 2022

UE grozi, że zablokuje wszystkie środki Polsce?
- 17 października, 2022

Na temat współczesnych paradygmatów
- 15 października, 2022

Kiedy ceny maleją, a kiedy rosną?
- 12 października, 2022

Czy sprzedaż broni jest etyczna?
- 9 października, 2022

A może się z nami napijesz? – nie, dziękuję!
- 7 października, 2022

Co z tym ONZ?
- 4 października, 2022

Podsumowanie Ogólnopolskiego Finału Żeglarskich Lig Regionalnych
- 4 października, 2022

Zamieniliśmy sowieckie czołgi na amerykańskie Abramsy
- 4 października, 2022

Baltic Pipe miał być rzekomo pusty…
- 25 września, 2022

Na temat wprowadzonego embargo na rosyjski węgiel
- 23 września, 2022

Dzisiejsza Targowica
- 19 września, 2022

Na temat przekopu Mierzei Wiślanej
- 19 września, 2022

Dlaczego musimy importować węgiel?
- 18 września, 2022

Jak zostałem wicemistrzem Trójmiejskiej Ligi Żeglarskiej
- 13 września, 2022

Jak sondaże wpływają na zmianę zdania polityków.
- 5 września, 2022

Czy należą się nam reparacje po II WŚ?
- 4 września, 2022

Relacja z koncertu Chwała Mu
- 4 września, 2022

Czym jest depresja i jak sobie z nią poradzić
- 27 sierpnia, 2022

Analiza przyczyn inflacji i podjętych działań przez NBP
- 27 sierpnia, 2022

Zaćmienie Faraona
- 19 czerwca, 2022

Ekonomiczny sztorm
- 16 czerwca, 2022

Co tak właściwie wywołało dzisiejszą inflację
- 10 czerwca, 2022

Absurdy Polskie…
- 7 czerwca, 2022


Czym jest ideologia na literkę L….?
- 27 maja, 2022

Prośba do narodu Ukrainy.
- 16 maja, 2022

Historia lubi się powtarzać
- 5 maja, 2022

Społeczeństwo zdominowane przez „równość”
- 1 maja, 2022

Jak korzystać z Polskiego Fejsa?
- 30 kwietnia, 2022

Papież – też człowiek
- 22 kwietnia, 2022

Brałem udział w debacie
- 13 kwietnia, 2022

Przyczyny wojny
- 12 kwietnia, 2022

Końcowy Raport „Komisji Antoniego Macierewicza”
- 11 kwietnia, 2022

Słowa wojennego oburzenia – analiza obecnej sytuacji.
- 30 marca, 2022

Wspieraj Polskiego Fejsa.
- 25 marca, 2022

Jak zarabiać na Polskim Fejsie
- 15 marca, 2022

Zasady konkursowe – regulamin nagradzania.
- 1 marca, 2022

Czy korzyści przewyższają ryzyko?
- 23 stycznia, 2022


Czy można zmusić pracodawcę, aby izolował niezabezpieczonego pracownika
- 14 stycznia, 2022

Wybieleni
- 24 grudnia, 2021

Premiera muzycznego prezentu i spotkanie Wigilijne na żywo.
- 16 grudnia, 2021

Mario, czy już wiesz
- 15 grudnia, 2021

Kup Bitfejsy
- 14 grudnia, 2021

Sztuczna Inteligencja Polskiego Fejsa
- 6 grudnia, 2021

Czy wiecie, że 95 % CO2 emituje w sposób naturalny nasza planeta?
- 28 września, 2019
Media
Zdjęcia dodane do postów
Wideoklipy dodane do postów
Ci co obecnie rządzą nie zamierzają oddać posiadanej władzy, bo wiedzą co im grozi, a to nie tylko utrata „koryta” ale także odpowiedzialność karna za nielegalne decyzje. Taka sytuacja może skutkować sfałszowaniem wyników wyborów (jak w Białorusi), bądź ich nie uznaniu (powód się znajdzie jak w Rumuni). Myślę, że w obecnej niebezpiecznej sytuacji najlepszym rozwiązaniem byłyby wcześniejsze wybory na skutek rozpadu obecnie rządzącej koalicji (jak w Niemczech). Uważam, że taki rozpad jest prawdopodobny po wygraniu wyborów przez Karola Nawrockiego i chyba na to liczy PiS.