Plan, aby ceny energii w Polsce nie wzrosły!

1. W najbliższych wyborach należy głosować na ugrupowania, które nie wejdą w koalicję lewicową! 🚫

2. Nastepnie prawodpodobnie w okolicach maja TK ogłasza, że Pan Prezydent nie podpisał ustawy budżetowej, bo to co dostał nie było ustawą prawidłowo przegłosowaną przez Sejm. Zatem ustawa budżetowa nie trafiła w konstytucyjnym terminie do podpisu Prezydenta.

3. Pan Prezydent na podstawie Konstytucji będzie miał wówczas możliwość skrócenia kadencji Sejmu. (Tak mówi Konstytucja art 225) Jest to jednak możliwość z której Pan Prezydent skorzysta, jeśli wynik wyborów samorządowych wskaże, że większość Polaków lub przynajmniej połowa nie chce obecnej koalicji, to skorzysta ze swojego konstytucyjnego prawa. Dlatego wybory samorządowe są kluczem wyrażenia naszego niezadowolenia! 🗣️

4. Po skróceniu kadencji należy zorganizować nowe wybory w ciągu 45 dni od decyzji Pana Prezydenta i tak, aby je połączyć z wyborami do Europarlamentu.

5. Ugrupowania sceptyczne wobec zielonego ładu powinny osiągnąć większość. To również jest kluczowe! Nie muszą tworzyć w tym celu koalicji, ważne, aby odsunęły obecną koalicję od władzy.

6. Po odsunięciu obecnej Koalicji od władzy w Lipcu, należy pilnie przegłosować nową ustawę budżetową w której należy podtrzymać osłonę cen energii elektrycznej z ewentualnym wyrównaniem wstecznym. Czyli zrobić to, czego nie zrobił obecnie Pan Donald i dlatego od lipca ceny energii wzrosną powodując znowu inflację. 😔

7. Następnie w przypadku jeśli w UE po wyborach nic się nie zmieni i znów będzie rządzić tam lewicowa większość, to należy ogłosić referendum krajowe z pytaniem: czy uważasz, że Polska powinna być nadal w systemie ETS? Oczywiście w referendum na ankiecie powinna być informacja, że to system płacenia podatków emisyjnych, przez co wzrastają ceny energii w Polsce w zależności od wzrostu ceny za 1 tonę emisji pewnego gazu. Należy również wspomnieć, że ten system jest niesprawiedliwy ponieważ w kontekście ratowania planety, okazuje się, że to Polacy zapłacą podatki emisyjne za to, aby Chiny mogły otwierać nowe kopalnie węglowe. To nie ma sensu! Bo to jest niewspółmierne działanie, bez policzalnych efektów, a UE nie uratuje całego świata! (Oczywiście wiadome, że nie o ratowanie planety tutaj chodzi, tylko o 💰, ale już tego wątku w tym precyzyjnym planie nie będę rozwijał)

8. Jeśli Polacy w takim referendum w większości powiedzą, że powinniśmy wyjść z takiego systemu ETS, to rząd będzie miał poważny mandat w negocjacjach z UE. 💪

Oczywiście może się okazać, że wyjście z tego systemu ETS związane byłoby z wyjściem z UE, ale wówczas należy stworzyć debatę ogólnokrajową i rozważyć, czy nie lepsza jest współpraca z UE na takiej zasadzie jak współpracuje Norwegia.

Czyli nowa umowa o współpracy handlowej i nadal otwarte granice.

Dla statystycznego Polaka nie będzie żadnej różnicy, tak jak dla Norwegów nie ma różnicy.

Jedyna różnica byłaby tylko taka, że zamiast płacić składki do UE moglibyśmy pieniądze wypłacać bezpośrednio Polakom, bez zbędnych pośredników i łaski UE, czy nam wypłaci kasę, czy nie.

I co najważniejsze nikt nie narzucałby nam tego co mamy w Polsce robić i jakimi samochodami jeździć.

👆To byłaby znów pełna suwerenność Polski. 🇵🇱

Jednak, aby ten plan się udał, nie można głosować w najbliższych wyborach na ludzi, którzy nie potrafią się UE postawić.

Powyższy plan można powiesić nad łóżkiem i modlić się za mądrość i obudzenie Polaków. 🙏