-
Radosław Kordowski zamieszczony w temacie Wiara
Dlaczego chrześcijanie się dzielą? Bo jedni uważają, że inni wykonują pewne rytuały nieprawidłowo, a drudzy twierdzą, że mają monopol na prawidłowe rozumienie Pisma Świętego. Osobiście jestem przekonany, że jeśli ktoś wierzy w Chrystusa, to jest Jego uczniem – apostołem.
Niestety, ubolewam nad tym, że niektórzy protestanci twierdzą, iż wszyscy katolicy zostali wprowadzeni w błąd, ponieważ chrzest przez polanie głowy dziecka wodą nie jest ich zdaniem ważny. Uważają, że jedynie pełne zanurzenie jest prawidłową formą chrztu.
Nie zgadzam się z tym, ponieważ nie istnieje jednoznaczny przepis w Ewangelii, który sugerowałby, że pierwsi chrześcijanie zawsze zanurzali się całkowicie w wodzie. Istnieje tylko fragment, w którym Jezus „wyszedł z Jordanu”, co sugeruje, że znajdował się w wodzie. Jednak nie można na tej podstawie stwierdzić, czy nurkował, czy też, stojąc w wodzie, był obmywany przez Jana Chrzciciela.
Niektórzy wyobrażają sobie, że Jan Chrzciciel zanurzał głowę chrzczonego pod wodę, podczas gdy inni uważają, że Jan, stojąc w wodzie, czerpał wodę w dłonie i obmywał nią głowę osoby chrzczonej.
Co więcej, w Ewangelii Jana nie znajdziemy opisu techniki samego chrztu – Jan koncentruje się bardziej na późniejszym świadectwie Jana Chrzciciela.
Nawet jeśli przyjąć, że chrzest Jezusa Chrystusa był pełnym zanurzeniem, a nie tylko obmyciem głowy, to w dokumencie „Didache”, datowanym na przełom I i II wieku, wyraźnie stwierdzono, że jeśli nie ma wystarczającej ilości wody do pełnego zanurzenia, można chrzcić przez polanie wodą na głowę.
Czym jest „Didache”? To wczesny podręcznik chrześcijański, swego rodzaju pierwszy katechizm, który dostarcza wskazówek moralnych, liturgicznych i organizacyjnych dla wspólnot chrześcijańskich pierwszych wieków. Jest to cenne źródło historyczne, pokazujące, jak wyglądało życie i praktyki wczesnego Kościoła, zanim powstały bardziej rozbudowane struktury i doktryny.
Dokument ten pokazuje, że już we wczesnym Kościele istniała świadomość, iż chrzest nie musi odbywać się wyłącznie przez pełne zanurzenie. Było to szczególnie istotne w miejscach, gdzie brakowało głębokiej wody lub gdzie zanurzenie było trudne z powodu wieku, zdrowia osoby chrzczonej, pory roku czy warunków klimatycznych. Z tych względów polanie wodą było bardziej praktyczne.
I choć pełne zanurzenie najlepiej oddaje symbolikę śmierci i zmartwychwstania, o czym wspominał św. Paweł w Liście do Rzymian 6:3-4, to Kościół od samego początku zdawał sobie sprawę, że istotą chrztu jest użycie wody i wezwanie Trójcy Świętej, a niekoniecznie forma, w jakiej woda jest aplikowana.
Dlatego chociaż w ciepłych regionach Palestyny i Grecji pełne zanurzenie było preferowaną formą, w zimniejszych regionach Europy stało się mniej praktyczne.
W średniowieczu chrzest przez polanie lub pokropienie stał się dominującą praktyką w Kościele katolickim i przetrwał do dzisiaj. Jednak pełne zanurzenie ciała pozostało popularne w niektórych tradycjach chrześcijańskich, takich jak Kościoły prawosławne, a także wśród baptystów i zielonoświątkowców, gdzie jest ono nadal uznawane za najbardziej autentyczną formę chrztu.
Co ciekawe, protestanci tacy jak luteranie i kalwiniści uznają taką samą formę chrztu jak katolicy, czyli przez polanie wodą (infuzję). U luteranów jest również możliwe pełne zanurzenie, jeśli ktoś sobie tego życzy.
W Kościele katolickim pełne zanurzenie, zwane immersją, także jest możliwe, obok polania (infuzji) i pokropienia (aspersji). Pełne zanurzenie u katolików stosowane jest szczególnie w przypadku chrztu dorosłych, zwłaszcza podczas Wigilii Paschalnej. W niektórych parafiach i wspólnotach katolickich, które mają specjalne baseny chrzcielne, pełne zanurzenie jest często praktykowane.
Jednak nie można ponownie przyjąć chrztu, ponieważ oznaczałoby to, że pierwotny chrzest był nieważny, co podważałoby całą wiarę i unieważniało wszystkie inne sakramenty, takie jak np. małżeństwo. Powtórzenie chrztu oznaczałoby wykluczenie się z Kościoła katolickiego.
Patrząc na życie pierwszych chrześcijan, nie można twierdzić, że forma chrztu decyduje o jego ważności. Sama forma (polanie, zanurzenie czy pokropienie) nie jest kluczowa, o ile zachowana jest istota sakramentu, czyli użycie wody oraz wypowiedzenie odpowiednich słów z Pisma Świętego z wiarą.
Dlatego apeluję do moich braci protestantów zielonoświątkowców: nie odbierajcie ważności chrztu katolikom, luteranom czy kalwinistom, jeśli był on udzielony przez polanie głowy. Taki chrzest jest równie ważny.
Co więcej, u luteran chrzci się niemowlęta, podobnie jak w Kościele katolickim, ponieważ luteranie wierzą, że chrzest jest sakramentem, w którym Bóg obdarza człowieka łaską, odpuszczeniem grzechów i nowym życiem. Dla luteranów i katolików chrzest nie jest aktem człowieka wyrażającego wiarę, lecz działaniem Bożym, w którym Bóg obdarza łaską niezależnie od zdolności dziecka do zrozumienia tego aktu.
Dlatego chrzest niemowląt jest zgodny z teologią katolicką, luterańską, kalwinistyczną i prawosławną. Dzieci mogą być obdarzone łaską i włączone do wspólnoty Kościoła bez potrzeby świadomego wyznania wiary, ponieważ chrzest jest przede wszystkim Bożym działaniem.
Kluczowa jest tutaj wiara wspólnoty i rodziców, którzy przynoszą dziecko do chrztu i zobowiązują się do wychowania go w wierze chrześcijańskiej. To wyraża przekonanie, że wspólnota Kościoła oraz rodzina mają obowiązek wspierać duchowy rozwój ochrzczonego dziecka.
Choć niemowlę nie może jeszcze wyznać wiary, jego chrzest jest aktem wspólnoty, która wyznaje wiarę za nie i zobowiązuje się do jego wychowania w duchu chrześcijańskim. Ten chrzest wymaga później potwierdzenia, aby mogło nastąpić świadome narodzenie z Ducha. W Kościele katolickim takim potwierdzeniem jest bierzmowanie, a u luteranów konfirmacja. Dopiero po tym akcie można w pełni przyjąć dary Ducha Świętego.
Powyższe rozważanie przygotowałem, abyśmy, jako chrześcijanie, zbliżali się do siebie i starali się rozumieć mimo wielu różnic. Błagam jednak wszystkich, którzy dążą do jedności naszych serc: nie podważajmy siebie nawzajem, i niech moi bracia protestanci nie mówią, że chrzest katolicki jest fałszywy, bo tak nie jest.
——————-
Edit – uzupełnienie w odpowiedzi na komentarz:W języku greckim „baptizó” może oznaczać „zanurzenie”, ale niekoniecznie odnosi się do całkowitego pogrążenia pod wodą czy pełnego „nurkowania”. W języku polskim mamy dodatkowe określenie „zanurzyć całkowicie”, aby podkreślić, że chodzi o pełne pogrążenie. Przykładem częściowego lub pełnego zanurzenia może być ruch łodzi podwodnej – jest ona zanurzona, ale nie zawsze całkowicie zatopiona. Dla pełnego zanurzenia odpowiednikiem jest greckie słowo katadyo, które oznacza całkowite pogrążenie pod wodą.
Przecież zanurzenie dzbana w wodzie jest uznawane za takie, kiedy można napełnić go wodą, a niekoniecznie oznacza to jego całkowite pogrążenie. Dlatego słowo „zanurzyć” może być używane w różny sposób, np. w kontekście zanurzania przedmiotów lub ludzi częściowo, aby je obmyć, lub symbolicznie „oczyszczać”. Oczywiście nie oznacza chwilowego umoczenia (bapto), tylko obmycie, oczyszczenie.
W literaturze greckiej słowo to mogło opisywać sytuacje, w których osoba wchodziła do wody bez całkowitego zanurzenia.W szczególności w opisach chrztu w Nowym Testamencie, np. w chrzcie Jezusa przez Jana Chrzciciela (Mk 1:9-10), czytamy, że Jezus „wyszedł z wody”, co wskazuje na to, że znajdował się w rzece Jordan. Nie jest jednak wyraźnie określone, czy był całkowicie zanurzony, czy może stał w wodzie do pasa. To pokazuje, że zanurzenie nie musi oznaczać pełnego zanurkowania – mogło polegać na obmyciu wodą osoby stojącej w wodzie, podczas gdy chrzczona osoba była zanurzona do pasa lub nieco głębiej (zależnie od głębokości rzeki).
Aby chrzest był udzielony przez kogoś, musiało nastąpić obmycie tej osoby. Samodzielne zanurkowanie nie byłoby formą przyjęcia chrztu, ponieważ chrzest jest aktem udzielanym przez inną osobę. Jest wyraźnie napisane, że Jezus przyjął chrzest od Jana.
Oczywiście, możliwe jest, że Jan Chrzciciel trzymał osobę chrzczoną i zanurzał ją pod wodą, ale technicznie byłoby to trudne, szczególnie w przypadku kogoś ciężkiego lub wysokiego, co mogłoby być ryzykowne. Dlatego Kościół katolicki, jak również najstarsze Kościoły protestanckie, nie kładą aż tak dużego nacisku na formę zanurzenia, aczkolwiek dopuszczają ją jako jedną z możliwości.
Dlatego w Kościele katolickim, luterańskim, kalwińskim możliwe są trzy formy chrztu, a każda z nich jest uznana za słuszną i ważną od I wieku.
Czyli od pierwszych zapisów w pierwszym katechizmie chrześcijańskim „Didache” skupiającym się na technicznych instrukcjach jak pierwsi chrześcijanie mają chrzcić.
Twierdzenie, że jest inaczej, że to jest kłamstwo, może obrażać uczucia religijne nie tylko katolików, ale także większości chrześcijan.
Łącznie 2 miliardy chrześcijan, w tym katolicy, luteranie i kalwiniści, uznają te formy za prawidłowe i to na podstawie zapisów w „Didache”, a nie z własnego przekonania.
Co jest ciekawe to luteranie, którzy zapoczątkowali zasadę sola scriptura, nie odrzucili wszystkiego co pochodziło z wczesnochrześcijańskich źródeł katechetycznych takich jak „Didache”, które pomagają zrozumieć i interpretować praktyki wczesnego Kościoła.
Dla katolików, luteranów i kalwinistów chociaż „Didache” nie jest kanonem Pisma Świętego, to jest cennym źródłem historycznym i liturgicznym, które może pomóc lepiej zrozumieć, jak wyglądały praktyki sakramentalne w pierwszych wiekach chrześcijaństwa.
1 Komentarz
Ostatnie posty
Fizyka kwantowa, a zmiany na naszej planecie.
- 16 maja, 2024
Dlaczego tak ważny dla Polski jest CPK?
- 4 maja, 2024
Zaplanowana dyskredytacja Orlenu?
- 3 maja, 2024
To wszystko było jednak zaplanowane
- 25 kwietnia, 2024
Dlaczego temat aborcji wciąż budzi tyle emocji?
- 13 kwietnia, 2024
Chiński przepis na gospodarczy sukces!
- 10 kwietnia, 2024
Analiza powybrocza
- 8 kwietnia, 2024
Czy w czerwcu czeka nas zmiana?
- 26 marca, 2024
Czy polityk może mówić to, co myśli?
- 19 marca, 2024
Ciekawostki na temat naszej planety
- 17 marca, 2024
Może jednak nie wszystko jest stracone
- 8 marca, 2024
Ciepło, ciepło, a będzie coraz cieplej.
- 16 lipca, 2023
Pracownicy kopalni pomagają schronisku dla zwierząt.
- 27 czerwca, 2023
Pomysł na rozszerzenie programów typu 500+
- 17 czerwca, 2023
Co się stało z kulturą w Polsce?
- 10 czerwca, 2023
Podwójne znaczenie daty 4 czerwca
- 30 maja, 2023
Trudno nie wierzyć w nic
- 27 maja, 2023
Czym dla Ciebie jest szczęście?
- 27 maja, 2023
Niewinne słowa
- 21 kwietnia, 2023
W jaki sposób dostał się grafen do naszych organizmów
- 7 kwietnia, 2023
Polskie lasy w całości pochłaniają motoryzacyjną emisję CO2
- 31 marca, 2023
Technologia, która przyczyni się do regresu cywilizacyjnego?
- 30 marca, 2023
czy Polacy chcą nadal być w takiej UE
- 19 marca, 2023
Na czym polega militarna pomoc
- 18 marca, 2023
Dlaczego szkalujący JPII film jest kłamliwy i niebezpieczny?
- 17 marca, 2023
To nie nasza wojna?
- 17 marca, 2023
De mortuis aut bene aut nihil
- 10 marca, 2023
O co właściwie chodzi z tymi świerszczami?
- 26 lutego, 2023
Dlaczego chcą nam zabrać gotówkę?
- 17 lutego, 2023
Czas na nową Unię?
- 12 lutego, 2023
UE zezwala na dodawanie świerszczy do pożywienia
- 11 lutego, 2023
Farmy wiatrowe zmieniają klimat?
- 9 lutego, 2023
Tożsamość narodowa
- 3 lutego, 2023
Wszystkie maski spadły
- 29 stycznia, 2023
Poziom cen paliw w Polsce na tle Europy
- 6 stycznia, 2023
Co wpływa na poziom cen paliw w Polsce?
- 3 stycznia, 2023
Aplikacja Polski Fejs na telefony
- 16 grudnia, 2022
Teza, której obrona zapewnia wieczne finansowanie.
- 12 grudnia, 2022
Jak opłacani eksperci wpływają na opinię publiczną
- 12 grudnia, 2022
Jaki jest prawdziwy miks energetyczny UE?
- 30 listopada, 2022
Czy samochody elektryczne są rzeczywiście ekologiczne?
- 21 listopada, 2022
Jak manipulują nami media i kto je znów merytorycznie zaorał?
- 11 listopada, 2022
Gdy spotka się muzułmanin z katolikiem
- 5 listopada, 2022
Dla kpiących z katolików
- 1 listopada, 2022
Dlaczego Orlen przejmuje PGNiG?
- 28 października, 2022
Czy to rzeczywiście jest wolny wybór?
- 23 października, 2022
UE grozi, że zablokuje wszystkie środki Polsce?
- 17 października, 2022
Na temat współczesnych paradygmatów
- 15 października, 2022
Kiedy ceny maleją, a kiedy rosną?
- 12 października, 2022
Czy sprzedaż broni jest etyczna?
- 9 października, 2022
A może się z nami napijesz? – nie, dziękuję!
- 7 października, 2022
Co z tym ONZ?
- 4 października, 2022
Podsumowanie Ogólnopolskiego Finału Żeglarskich Lig Regionalnych
- 4 października, 2022
Zamieniliśmy sowieckie czołgi na amerykańskie Abramsy
- 4 października, 2022
Baltic Pipe miał być rzekomo pusty…
- 25 września, 2022
Na temat wprowadzonego embargo na rosyjski węgiel
- 23 września, 2022
Dzisiejsza Targowica
- 19 września, 2022
Na temat przekopu Mierzei Wiślanej
- 19 września, 2022
Dlaczego musimy importować węgiel?
- 18 września, 2022
Jak zostałem wicemistrzem Trójmiejskiej Ligi Żeglarskiej
- 13 września, 2022
Jak sondaże wpływają na zmianę zdania polityków.
- 5 września, 2022
Czy należą się nam reparacje po II WŚ?
- 4 września, 2022
Relacja z koncertu Chwała Mu
- 4 września, 2022
Czym jest depresja i jak sobie z nią poradzić
- 27 sierpnia, 2022
Analiza przyczyn inflacji i podjętych działań przez NBP
- 27 sierpnia, 2022
Zaćmienie Faraona
- 19 czerwca, 2022
Ekonomiczny sztorm
- 16 czerwca, 2022
Co tak właściwie wywołało dzisiejszą inflację
- 10 czerwca, 2022
Absurdy Polskie…
- 7 czerwca, 2022
Czym jest ideologia na literkę L….?
- 27 maja, 2022
Prośba do narodu Ukrainy.
- 16 maja, 2022
Historia lubi się powtarzać
- 5 maja, 2022
Społeczeństwo zdominowane przez „równość”
- 1 maja, 2022
Jak korzystać z Polskiego Fejsa?
- 30 kwietnia, 2022
Papież – też człowiek
- 22 kwietnia, 2022
Brałem udział w debacie
- 13 kwietnia, 2022
Przyczyny wojny
- 12 kwietnia, 2022
Końcowy Raport „Komisji Antoniego Macierewicza”
- 11 kwietnia, 2022
Słowa wojennego oburzenia – analiza obecnej sytuacji.
- 30 marca, 2022
Wspieraj Polskiego Fejsa.
- 25 marca, 2022
Jak zarabiać na Polskim Fejsie
- 15 marca, 2022
Zasady konkursowe – regulamin nagradzania.
- 1 marca, 2022
Czy korzyści przewyższają ryzyko?
- 23 stycznia, 2022
Czy można zmusić pracodawcę, aby izolował niezabezpieczonego pracownika
- 14 stycznia, 2022
Wybieleni
- 24 grudnia, 2021
Premiera muzycznego prezentu i spotkanie Wigilijne na żywo.
- 16 grudnia, 2021
Mario, czy już wiesz
- 15 grudnia, 2021
Kup Bitfejsy
- 14 grudnia, 2021
Sztuczna Inteligencja Polskiego Fejsa
- 6 grudnia, 2021
Czy wiecie, że 95 % CO2 emituje w sposób naturalny nasza planeta?
- 28 września, 2019
Media
Zdjęcia dodane do postów
Wideoklipy dodane do postów
dzięki za ten wyczerpujący tekst. Myślę, że nie szukanie sztywnego prawa jest w duchu chrześcijańskie, bo Biblia mówi, że „nie ma Prawa” (w listach Nowego Testamentu), co znaczy, że choć opieramy się na pewnych przepisach, to ostatecznie działa Duch Święty. Gdyby forma zanużenia była ważna, to na pewno byłoby to dokładnie napisane. Jest napisane, że przy chrzcie używa się wody i specjalnej formuły. Gdyby miało znaczenie to, że zanużenie ma być pełne, to na pewno by to było podkreślone wyraźnie w Biblii, tak jak wiele przepisów Starego Testamentu. A skoro nie jest, widocznie te szczegóły nie mają już takiego znaczenia i to, że można skorzystać z różnych form (polanie, zanużenie) jest piękne i moim zdaniem dobrze oddaje ducha Ewangelii. Co do zanużenia – rzeczywiście w Kościele bywa, że jest ono pełne, m.in. wszystkie moje dzieci tak były chrzczone. Co ciekawe, nie wszyscy księża zanużali je w pełni, niektórzy zostawiali głowę dziecku nad wodą 🙂 chyba nie chodzi teraz o to, by zastanawiać się, czy czubek czoła był nad wodą, czy nie, chyba nie na tym polega chrześcijaństwo, a zdecydowanie na tym polegała religia Starego Testamentu (przy czym skrupulanctwo Izraelitów było raczej nie do końca słuszne, skoro Chrustus je ganił w swoich naukach). I jeszcze jedna rzecz odnośnie chrztu dzieci. Pięknie to wyjaśniłeś. Mozna jeszcze dodać, ze także w Nowym Testamencie mamy opis chrztu całej rodziny, całego domu, a wiec można przypuszczać: nie tylko dzieci, ale też niewolników – Dz 16,31: „«Uwierz w Pana Jezusa – odpowiedzieli mu – a zbawisz siebie i swój dom». 32 Opowiedzieli więc naukę Pana jemu i wszystkim jego domownikom. 33 Tej samej godziny w nocy wziął ich z sobą, obmył rany i natychmiast przyjął chrzest wraz z całym swym domem.”