• Zdjęcie profilowe Radosław Kordowski

    Radosław Kordowski zamieszczony w temacie Wiara

    Data publikacji: 2 miesiące, 3 T temu

    Dlaczego chrześcijanie się dzielą? Bo jedni uważają, że inni wykonują pewne rytuały nieprawidłowo, a drudzy twierdzą, że mają monopol na prawidłowe rozumienie Pisma Świętego. Osobiście jestem przekonany, że jeśli ktoś wierzy w Chrystusa, to jest Jego uczniem – apostołem.

    Niestety, ubolewam nad tym, że niektórzy protestanci twierdzą, iż wszyscy katolicy zostali wprowadzeni w błąd, ponieważ chrzest przez polanie głowy dziecka wodą nie jest ich zdaniem ważny. Uważają, że jedynie pełne zanurzenie jest prawidłową formą chrztu.

    Nie zgadzam się z tym, ponieważ nie istnieje jednoznaczny przepis w Ewangelii, który sugerowałby, że pierwsi chrześcijanie zawsze zanurzali się całkowicie w wodzie. Istnieje tylko fragment, w którym Jezus „wyszedł z Jordanu”, co sugeruje, że znajdował się w wodzie. Jednak nie można na tej podstawie stwierdzić, czy nurkował, czy też, stojąc w wodzie, był obmywany przez Jana Chrzciciela.

    Niektórzy wyobrażają sobie, że Jan Chrzciciel zanurzał głowę chrzczonego pod wodę, podczas gdy inni uważają, że Jan, stojąc w wodzie, czerpał wodę w dłonie i obmywał nią głowę osoby chrzczonej.

    Co więcej, w Ewangelii Jana nie znajdziemy opisu techniki samego chrztu – Jan koncentruje się bardziej na późniejszym świadectwie Jana Chrzciciela.

    Nawet jeśli przyjąć, że chrzest Jezusa Chrystusa był pełnym zanurzeniem, a nie tylko obmyciem głowy, to w dokumencie „Didache”, datowanym na przełom I i II wieku, wyraźnie stwierdzono, że jeśli nie ma wystarczającej ilości wody do pełnego zanurzenia, można chrzcić przez polanie wodą na głowę.

    Czym jest „Didache”? To wczesny podręcznik chrześcijański, swego rodzaju pierwszy katechizm, który dostarcza wskazówek moralnych, liturgicznych i organizacyjnych dla wspólnot chrześcijańskich pierwszych wieków. Jest to cenne źródło historyczne, pokazujące, jak wyglądało życie i praktyki wczesnego Kościoła, zanim powstały bardziej rozbudowane struktury i doktryny.

    Dokument ten pokazuje, że już we wczesnym Kościele istniała świadomość, iż chrzest nie musi odbywać się wyłącznie przez pełne zanurzenie. Było to szczególnie istotne w miejscach, gdzie brakowało głębokiej wody lub gdzie zanurzenie było trudne z powodu wieku, zdrowia osoby chrzczonej, pory roku czy warunków klimatycznych. Z tych względów polanie wodą było bardziej praktyczne.

    I choć pełne zanurzenie najlepiej oddaje symbolikę śmierci i zmartwychwstania, o czym wspominał św. Paweł w Liście do Rzymian 6:3-4, to Kościół od samego początku zdawał sobie sprawę, że istotą chrztu jest użycie wody i wezwanie Trójcy Świętej, a niekoniecznie forma, w jakiej woda jest aplikowana.

    Dlatego chociaż w ciepłych regionach Palestyny i Grecji pełne zanurzenie było preferowaną formą, w zimniejszych regionach Europy stało się mniej praktyczne.

    W średniowieczu chrzest przez polanie lub pokropienie stał się dominującą praktyką w Kościele katolickim i przetrwał do dzisiaj. Jednak pełne zanurzenie ciała pozostało popularne w niektórych tradycjach chrześcijańskich, takich jak Kościoły prawosławne, a także wśród baptystów i zielonoświątkowców, gdzie jest ono nadal uznawane za najbardziej autentyczną formę chrztu.

    Co ciekawe, protestanci tacy jak luteranie i kalwiniści uznają taką samą formę chrztu jak katolicy, czyli przez polanie wodą (infuzję). U luteranów jest również możliwe pełne zanurzenie, jeśli ktoś sobie tego życzy.

    W Kościele katolickim pełne zanurzenie, zwane immersją, także jest możliwe, obok polania (infuzji) i pokropienia (aspersji). Pełne zanurzenie u katolików stosowane jest szczególnie w przypadku chrztu dorosłych, zwłaszcza podczas Wigilii Paschalnej. W niektórych parafiach i wspólnotach katolickich, które mają specjalne baseny chrzcielne, pełne zanurzenie jest często praktykowane.

    Jednak nie można ponownie przyjąć chrztu, ponieważ oznaczałoby to, że pierwotny chrzest był nieważny, co podważałoby całą wiarę i unieważniało wszystkie inne sakramenty, takie jak np. małżeństwo. Powtórzenie chrztu oznaczałoby wykluczenie się z Kościoła katolickiego.

    Patrząc na życie pierwszych chrześcijan, nie można twierdzić, że forma chrztu decyduje o jego ważności. Sama forma (polanie, zanurzenie czy pokropienie) nie jest kluczowa, o ile zachowana jest istota sakramentu, czyli użycie wody oraz wypowiedzenie odpowiednich słów z Pisma Świętego z wiarą.

    Dlatego apeluję do moich braci protestantów zielonoświątkowców: nie odbierajcie ważności chrztu katolikom, luteranom czy kalwinistom, jeśli był on udzielony przez polanie głowy. Taki chrzest jest równie ważny.

    Co więcej, u luteran chrzci się niemowlęta, podobnie jak w Kościele katolickim, ponieważ luteranie wierzą, że chrzest jest sakramentem, w którym Bóg obdarza człowieka łaską, odpuszczeniem grzechów i nowym życiem. Dla luteranów i katolików chrzest nie jest aktem człowieka wyrażającego wiarę, lecz działaniem Bożym, w którym Bóg obdarza łaską niezależnie od zdolności dziecka do zrozumienia tego aktu.

    Dlatego chrzest niemowląt jest zgodny z teologią katolicką, luterańską, kalwinistyczną i prawosławną. Dzieci mogą być obdarzone łaską i włączone do wspólnoty Kościoła bez potrzeby świadomego wyznania wiary, ponieważ chrzest jest przede wszystkim Bożym działaniem.

    Kluczowa jest tutaj wiara wspólnoty i rodziców, którzy przynoszą dziecko do chrztu i zobowiązują się do wychowania go w wierze chrześcijańskiej. To wyraża przekonanie, że wspólnota Kościoła oraz rodzina mają obowiązek wspierać duchowy rozwój ochrzczonego dziecka.

    Choć niemowlę nie może jeszcze wyznać wiary, jego chrzest jest aktem wspólnoty, która wyznaje wiarę za nie i zobowiązuje się do jego wychowania w duchu chrześcijańskim. Ten chrzest wymaga później potwierdzenia, aby mogło nastąpić świadome narodzenie z Ducha. W Kościele katolickim takim potwierdzeniem jest bierzmowanie, a u luteranów konfirmacja. Dopiero po tym akcie można w pełni przyjąć dary Ducha Świętego.

    Powyższe rozważanie przygotowałem, abyśmy, jako chrześcijanie, zbliżali się do siebie i starali się rozumieć mimo wielu różnic. Błagam jednak wszystkich, którzy dążą do jedności naszych serc: nie podważajmy siebie nawzajem, i niech moi bracia protestanci nie mówią, że chrzest katolicki jest fałszywy, bo tak nie jest.

    ——————-
    Edit – uzupełnienie w odpowiedzi na komentarz:

    W języku greckim „baptizó” może oznaczać „zanurzenie”, ale niekoniecznie odnosi się do całkowitego pogrążenia pod wodą czy pełnego „nurkowania”. W języku polskim mamy dodatkowe określenie „zanurzyć całkowicie”, aby podkreślić, że chodzi o pełne pogrążenie. Przykładem częściowego lub pełnego zanurzenia może być ruch łodzi podwodnej – jest ona zanurzona, ale nie zawsze całkowicie zatopiona. Dla pełnego zanurzenia odpowiednikiem jest greckie słowo katadyo, które oznacza całkowite pogrążenie pod wodą.

    Przecież zanurzenie dzbana w wodzie jest uznawane za takie, kiedy można napełnić go wodą, a niekoniecznie oznacza to jego całkowite pogrążenie. Dlatego słowo „zanurzyć” może być używane w różny sposób, np. w kontekście zanurzania przedmiotów lub ludzi częściowo, aby je obmyć, lub symbolicznie „oczyszczać”. Oczywiście nie oznacza chwilowego umoczenia (bapto), tylko obmycie, oczyszczenie.
    W literaturze greckiej słowo to mogło opisywać sytuacje, w których osoba wchodziła do wody bez całkowitego zanurzenia.

    W szczególności w opisach chrztu w Nowym Testamencie, np. w chrzcie Jezusa przez Jana Chrzciciela (Mk 1:9-10), czytamy, że Jezus „wyszedł z wody”, co wskazuje na to, że znajdował się w rzece Jordan. Nie jest jednak wyraźnie określone, czy był całkowicie zanurzony, czy może stał w wodzie do pasa. To pokazuje, że zanurzenie nie musi oznaczać pełnego zanurkowania – mogło polegać na obmyciu wodą osoby stojącej w wodzie, podczas gdy chrzczona osoba była zanurzona do pasa lub nieco głębiej (zależnie od głębokości rzeki).

    Aby chrzest był udzielony przez kogoś, musiało nastąpić obmycie tej osoby. Samodzielne zanurkowanie nie byłoby formą przyjęcia chrztu, ponieważ chrzest jest aktem udzielanym przez inną osobę. Jest wyraźnie napisane, że Jezus przyjął chrzest od Jana.

    Oczywiście, możliwe jest, że Jan Chrzciciel trzymał osobę chrzczoną i zanurzał ją pod wodą, ale technicznie byłoby to trudne, szczególnie w przypadku kogoś ciężkiego lub wysokiego, co mogłoby być ryzykowne. Dlatego Kościół katolicki, jak również najstarsze Kościoły protestanckie, nie kładą aż tak dużego nacisku na formę zanurzenia, aczkolwiek dopuszczają ją jako jedną z możliwości.

    Dlatego w Kościele katolickim, luterańskim, kalwińskim możliwe są trzy formy chrztu, a każda z nich jest uznana za słuszną i ważną od I wieku.

    Czyli od pierwszych zapisów w pierwszym katechizmie chrześcijańskim „Didache” skupiającym się na technicznych instrukcjach jak pierwsi chrześcijanie mają chrzcić.

    Twierdzenie, że jest inaczej, że to jest kłamstwo, może obrażać uczucia religijne nie tylko katolików, ale także większości chrześcijan.

    Łącznie 2 miliardy chrześcijan, w tym katolicy, luteranie i kalwiniści, uznają te formy za prawidłowe i to na podstawie zapisów w „Didache”, a nie z własnego przekonania.

    Co jest ciekawe to luteranie, którzy zapoczątkowali zasadę sola scriptura, nie odrzucili wszystkiego co pochodziło z wczesnochrześcijańskich źródeł katechetycznych takich jak „Didache”, które pomagają zrozumieć i interpretować praktyki wczesnego Kościoła.

    Dla katolików, luteranów i kalwinistów chociaż „Didache” nie jest kanonem Pisma Świętego, to jest cennym źródłem historycznym i liturgicznym, które może pomóc lepiej zrozumieć, jak wyglądały praktyki sakramentalne w pierwszych wiekach chrześcijaństwa.

    1
    1 Komentarz
    • dzięki za ten wyczerpujący tekst. Myślę, że nie szukanie sztywnego prawa jest w duchu chrześcijańskie, bo Biblia mówi, że „nie ma Prawa” (w listach Nowego Testamentu), co znaczy, że choć opieramy się na pewnych przepisach, to ostatecznie działa Duch Święty. Gdyby forma zanużenia była ważna, to na pewno byłoby to dokładnie napisane. Jest napisane, że przy chrzcie używa się wody i specjalnej formuły. Gdyby miało znaczenie to, że zanużenie ma być pełne, to na pewno by to było podkreślone wyraźnie w Biblii, tak jak wiele przepisów Starego Testamentu. A skoro nie jest, widocznie te szczegóły nie mają już takiego znaczenia i to, że można skorzystać z różnych form (polanie, zanużenie) jest piękne i moim zdaniem dobrze oddaje ducha Ewangelii. Co do zanużenia – rzeczywiście w Kościele bywa, że jest ono pełne, m.in. wszystkie moje dzieci tak były chrzczone. Co ciekawe, nie wszyscy księża zanużali je w pełni, niektórzy zostawiali głowę dziecku nad wodą 🙂 chyba nie chodzi teraz o to, by zastanawiać się, czy czubek czoła był nad wodą, czy nie, chyba nie na tym polega chrześcijaństwo, a zdecydowanie na tym polegała religia Starego Testamentu (przy czym skrupulanctwo Izraelitów było raczej nie do końca słuszne, skoro Chrustus je ganił w swoich naukach). I jeszcze jedna rzecz odnośnie chrztu dzieci. Pięknie to wyjaśniłeś. Mozna jeszcze dodać, ze także w Nowym Testamencie mamy opis chrztu całej rodziny, całego domu, a wiec można przypuszczać: nie tylko dzieci, ale też niewolników – Dz 16,31: „«Uwierz w Pana Jezusa – odpowiedzieli mu – a zbawisz siebie i swój dom». 32 Opowiedzieli więc naukę Pana jemu i wszystkim jego domownikom. 33 Tej samej godziny w nocy wziął ich z sobą, obmył rany i natychmiast przyjął chrzest wraz z całym swym domem.”

Ostatnie posty

Fizyka kwantowa, a zmiany na naszej planecie.

Dlaczego tak ważny dla Polski jest CPK?

Zaplanowana dyskredytacja Orlenu?

To wszystko było jednak zaplanowane

Dlaczego temat aborcji wciąż budzi tyle emocji?

Chiński przepis na gospodarczy sukces!

Analiza powybrocza

Czy w czerwcu czeka nas zmiana?

Czy polityk może mówić to, co myśli?

Ciekawostki na temat naszej planety

Może jednak nie wszystko jest stracone

Ciepło, ciepło, a będzie coraz cieplej.

Pracownicy kopalni pomagają schronisku dla zwierząt.

Pomysł na rozszerzenie programów typu 500+

Co się stało z kulturą w Polsce?

Podwójne znaczenie daty 4 czerwca

Trudno nie wierzyć w nic

Czym dla Ciebie jest szczęście?

Niewinne słowa

W jaki sposób dostał się grafen do naszych organizmów

Polskie lasy w całości pochłaniają motoryzacyjną emisję CO2

Technologia, która przyczyni się do regresu cywilizacyjnego?

czy Polacy chcą nadal być w takiej UE

Na czym polega militarna pomoc

Dlaczego szkalujący JPII film jest kłamliwy i niebezpieczny?

To nie nasza wojna?

De mortuis aut bene aut nihil

O co właściwie chodzi z tymi świerszczami?

Dlaczego chcą nam zabrać gotówkę?

Czas na nową Unię?

UE zezwala na dodawanie świerszczy do pożywienia

Farmy wiatrowe zmieniają klimat?

Tożsamość narodowa

Wszystkie maski spadły

Poziom cen paliw w Polsce na tle Europy

Co wpływa na poziom cen paliw w Polsce?

Aplikacja Polski Fejs na telefony

Teza, której obrona zapewnia wieczne finansowanie.

Jak opłacani eksperci wpływają na opinię publiczną

Jaki jest prawdziwy miks energetyczny UE?

Czy samochody elektryczne są rzeczywiście ekologiczne?

Jak manipulują nami media i kto je znów merytorycznie zaorał?

Gdy spotka się muzułmanin z katolikiem

Dla kpiących z katolików

Dlaczego Orlen przejmuje PGNiG?

Czy to rzeczywiście jest wolny wybór?

UE grozi, że zablokuje wszystkie środki Polsce?

Na temat współczesnych paradygmatów

Kiedy ceny maleją, a kiedy rosną?

Czy sprzedaż broni jest etyczna?

A może się z nami napijesz? – nie, dziękuję!

Co z tym ONZ?

Podsumowanie Ogólnopolskiego Finału Żeglarskich Lig Regionalnych

Zamieniliśmy sowieckie czołgi na amerykańskie Abramsy

Baltic Pipe miał być rzekomo pusty…

Na temat wprowadzonego embargo na rosyjski węgiel

Dzisiejsza Targowica

Na temat przekopu Mierzei Wiślanej

Dlaczego musimy importować węgiel?

Jak zostałem wicemistrzem Trójmiejskiej Ligi Żeglarskiej

Jak sondaże wpływają na zmianę zdania polityków.

Czy należą się nam reparacje po II WŚ?

Relacja z koncertu Chwała Mu

Czym jest depresja i jak sobie z nią poradzić

Analiza przyczyn inflacji i podjętych działań przez NBP

Zaćmienie Faraona

Ekonomiczny sztorm

Co tak właściwie wywołało dzisiejszą inflację

Absurdy Polskie…

Czy poprzez to, że ponosimy obecnie ogromną cenę niesionej pomocy wychodzimy na tym coraz gorzej? 

Czym jest ideologia na literkę L….?

Prośba do narodu Ukrainy.

Historia lubi się powtarzać

Czy dogmat o nieomylności Papieża dotyczy każdej wypowiedzi

Społeczeństwo zdominowane przez „równość”

Jak korzystać z Polskiego Fejsa?

Papież – też człowiek

Brałem udział w debacie

Przyczyny wojny

Końcowy Raport „Komisji Antoniego Macierewicza”

Słowa wojennego oburzenia – analiza obecnej sytuacji.

Wspieraj Polskiego Fejsa.

Jak zarabiać na Polskim Fejsie

Zasady konkursowe – regulamin nagradzania.

Czy korzyści przewyższają ryzyko?

CZY PO SZCZEPIENIACH W POLSCE RZECZYWIŚCIE ZMNIEJSZYŁ SIĘ WSPÓŁCZYNNIK ŚMIERTELNOŚCI W STOSUNKU DO ILOŚCI ZAKAŻEŃ?

Czy można zmusić pracodawcę, aby izolował niezabezpieczonego pracownika

UE ostrzega, że kolejne dawki zabezpieczenia są niekorzystne dla odporności.

Wybieleni

Premiera muzycznego prezentu i spotkanie Wigilijne na żywo.

Mario, czy już wiesz

Kup Bitfejsy

Sztuczna Inteligencja Polskiego Fejsa

Czy wiecie, że 95 % CO2 emituje w sposób naturalny nasza planeta?

Media