-
-
-
![Zdjęcie profilowe Łukasz]()
@mammusia-aleksandra-alka dokładnie. Ceny są kosmiczne, kompletnie nieadekwatne do realnej wartości. I co gorsza, zwykłych ludzi nie stać na mieszkanie, ja dzisiaj bym nie kupił
-
![Zdjęcie profilowe Aleksandra]()
@chicku Pracujących ludzi nie stać na mieszkanie, na kupno na kredyt i nawet na wynajem. I to jest dramat. Bo jaka jest motywacja do ciężkiej pracy jak okazuje się, że i tak możesz mieszkać pod mostem? Za komuny była bieda ale jeśli chodzi o mieszkania to Gierek trochę to ruszył. Moja mama po rozwodzie bez alimentów miała problem związać koniec z końcem ale na mieszkanie (czynsz w spółdzielczym i opłaty) było ja stać. Mnie jako samotnej matki już nie stać a mam lepszą pracę niż moja mama. Dwoje młodych ludzi pracujących utrzyma wspólnie mieszkanie w mieście do 40 m2 ale zapomnij o dzieciach.
-
![Zdjęcie profilowe Łukasz]()
@mammusia-aleksandra-alka myślę, że małżeństwo z dziećmi utrzyma mieszkanie nawet jeśli jedna osoba pracuje. Ale już nie kupi swojego,nie weźmie kredytu, chyba że ma stale dochody rzędu 10tys. wzwyż
-
![Zdjęcie profilowe Aleksandra]()
@chicku Utrzyma to znaczy opłaci też wynajem, to miałam na myśli. W Łodzi małe mieszkania wynajmują się po 2 tyś plus opłaty. Spółdzielczych już praktycznie nie ma , a na komunalne czeka się latami, osoba normalnie pracująca i zdrowa nie ma w ogóle szans. Kto ma mieszkanie w bloku po dziatkach to szczęściarz.
-
![Zdjęcie profilowe Łukasz]()
@mammusia-aleksandra-alka ok, zrozumiałem, że chodzi o utrzymanie własnego mieszkania. My jak wynajmowaliśmy 10 lat temu we Wrocławiu to Z trudem bo trudem,ale udało się jeszcze znaleźć w centrum za 1000 zł + oplaty
-
![Zdjęcie profilowe Aleksandra]()
@chicku 10 lat temu to mieszkanie w Łodzi kosztowało 4 tyś za m2 a dziś to tak jak pisałam ponad 2 razy więcej…
U mnie na ulicy wybudowali 4 bloki i wszystkie mieszkania na wynajem. Mogłabym sie z młodym do takich 2 pokoi małych wyprowadzić. Zostawić tego leniwego konia z babcią, nie patrzeć jak się wyciera o wyrko i nic nie robi. Sam najem to ponad połowa mojej pensji a gdzie jeszcze opłaty 😉-
![Zdjęcie profilowe Miss Armani]()
@mammusia-aleksandra-alka Alka może ten leniwy koń ma po prostu depresję? Sprawdzałaś u weterynarza ?
-
![Zdjęcie profilowe Aleksandra]()
@joanna Raczej nie. Ostatni raz byłam z nim u psychiatry jak miał 18 lat, pani doktor stwierdziła, że jednak na depresje to nie wygląda, że on chyba taki jest, lubi takie życie. Potem już miał chodzić sam i do lekarza i na terapię bo dorosły, już mnie w poradni nie chcieli. Przestał chodzić. On uważa, że nic mu nie jest, że nie ma Aspergera, że nie musi się leczyć i że właściwie nic nie musi. Żyje tylko chwilą, przyjemnością tak jak lubi. Na siłę się dorosłemu człowiekowi raczej się nie pomoże.
-
-
-
-
-
-
-
-
-
![Zdjęcie profilowe Jan z Dzikowa]()
Myślę, że ceny mieszkań rosną także dlatego, że są chętni do ich kupienia, że jest popyt. I to dotyczy nie tylko rynku nowych mieszkań ale chyba także mieszkań na wynajem. A są chętni, bo nasze społeczeństwo jest bogatsze i łatwiej o korzystny kredyt na zakup mieszkania.
Z netu: Analitycy podkreślają, że wzrost cen mieszkań jest związany m.in. z rządowym programem dopłat do kredytów hipotecznych „Bezpieczny Kredyt 2 procent”, który w przypadku wielu osób przyspieszył decyzję o zakupie mieszkania.-
![Zdjęcie profilowe Łukasz]()
@jan-latosinski jednak mieszkania są wykupowane w dużej mierze przez ludzi,którzy gromadzą w ten sposób kapitał . Normalnej rodziny bardzo często na nie nie stać. Po prostu nie mają zdolności kredytowej
-
![Zdjęcie profilowe Jan z Dzikowa]()
@chicku To też, ale nie wiem jak skala jest tego zjawiska i jaki ono ma wpływ na ceny mieszkań. U mnie w klatce też widziałem tego typu ogłoszenia, więc jak w takim niewielkim mieście takim jak Tarnobrzeg ono jest, to w dużych miastach pewnie ma większy zasięg. Nie podoba mi się taka spekulacja, bo takie dobro jak mieszkanie powinno być dostępne dla tych co go potrzebują, a nie dla inwestorów-spekulantów.
-
![Zdjęcie profilowe Łukasz]()
@jan-latosinski nawet moja znajoma szukała sposobu, by zamrozic kapital i rozgladala sie za domkiem na Podkarpaciu. po prostu w dobie inflacji to jedna z pewniekszych inwestycji. traca na tym młode malzenstwa, kyore nie maja kapitalu by kupic takie drogie lokum. kredyt 2% zawyzyl ceny, ale tez moga z niego skorzystać tylko najbogatsi
-
![Zdjęcie profilowe Jan z Dzikowa]()
@chicku Tak, córka z mężem starali się o ten 2% kredyt, ale nie zdążyli się załapać. Wynajmują mieszkanie w Poznaniu. Może to i lepiej, bo kredyt wiąże, trzeba go spłacać.
-
![Zdjęcie profilowe Łukasz]()
@jan-latosinski nie zdążyli tzn. że co? Za późno złożyli?
-
![Zdjęcie profilowe Jan]()
@chicku Nie wiem czy złożyli, raczej nie, bo córka mi mówiła, że doradzca od tych spraw mówił im, że są mało wiarygodni dla banku, więc mają małe szanse. Ale i tak wyczerpały się środki, które rząd Morawieckiego przeznaczył w 2023 na ten program, a w budżecie tego roku już nie ma tego programu, bo to był pomysł PiSu.
-
![Zdjęcie profilowe Łukasz]()
@eljot60 wiesz, ja nie jestem fanem tego projektu i jeśli mówisz, że się zakończył, to się cieszę. CO do zdolności kretytowej, to nie tak łatwo ją osiągnąć, ja się starałem o kredyt na 100 tys. hipoteczny na 15 lat, myślałem, że dobrze zarabiam, ale nie dostałem. I tu chodziło wcale nie o wielką kwotę przecież ,bo dzisiaj mieszkania potrafią kosztować 5-10 razy więcej.
-
![Zdjęcie profilowe Jan]()
@chicku Jest zapowiedź czegoś nowego – „Mieszkanie na start”
„Mieszkanie na start” ruszy na pewno w 2024 roku, najpóźniej jesienią. Aktualnie trwają konsultacje. Na ten program będzie przeznaczone w tym roku 500 mln zł – poinformował minister rozwoju i technologii Krzysztof Hetman.
https://www.infor.pl/prawo/nowosci-prawne/6466858,mieszkanie-na-start-kiedy-warunki.html-
![Zdjęcie profilowe Łukasz]()
@eljot60 brzmi obiecująco, dobrze, by to nie były po prostu dopłaty do kredytów (to zwiększy tylko ceny i dalej będzie jedynie dla bogatych), ale sposób na to, by mieszkań było więcej, np. jakieś budownictwo socjalne, spółdzielcze, to mogłoby zwiększyć ilość mieszkań na rynku i w efekcie spowodować spadek cen
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Cały dzisiejszy rynek mieszkaniowy to jedna wielka spekulacja. Ceny w Łodzi właśnie przekroczyły 10 tyś za m2.