• Zdjęcie profilowe Łukasz

    Łukasz zamieszczony w temacie Historia

    1 rok, 7 miesięcy temu
    2
    18 Komentarzy
    • W historii jest wiele „białych plam”. Takich jak ta, którą pokazałeś 😉

      3
      • @eljot60 myślę że Cziku zostawił tu miejsce żebyśmy mogli sobie pomyśleć nad własnym życiem jako historią która już jest nie do zmienienia a przyszłość jest dopiero do zapisania 🤔

        1
        • @joanna Moje dzieciństwo to czasy PRL-u, rządy Gomułki. Z tych czasów miło wspominam babcię, która zajmowała się drobnym handlem. W domu było biednie, bo tylko tata pracował (fizycznie), mama zajmowała się domem i dziećmi, a miała na głowie czterech synów, no i ojca, który nierzadko nie był dla niej miły. Szkołę lubiłem, bo nauka szła mi dobrze, z kolegami można było pograć w piłkę, a na koleżanki spoglądać z zainteresowaniem 😉

          2
          • @eljot60 Wow czterech synów? Czyli tzw 'matka królów’ .

            1
            • @joanna Matka tak, ale raczej brudasów, których trzeba było w dzieciństwie wykąpać w bali, jeden po drugim, bo w domu nie było bieżącej wody. Nosiło się ją w wiaderkach ze studni, podgrzewało na piecu w dużym garze. Ale była pralka „Frania”, wierna pomocnica Matki, a pranie wieszało się na sznurkach za domem.

              2
              • @eljot60 Pieluchy tetrowe i jakoś kobiety dawały radę. Inna sprawa, że wiele własnie z tego powodu nie pracowało zawodowo bo w domu zawsze było mnóstwo pracy. Podziwiam.

                2
                • @mammusia-aleksandra-alka warto spisywać tę historię, o której mówicie. Kiedy zmarł dość młodo dziadek mojej żony, jego brat – dominikanin – postanowił spisać wspomnienia o nim w specjalnym dzienniku, który potem przekazał jego dzieciom i który teraz jest pamiątką w domu. Opisał tam m.in. wieś, z której pochodzili, to dziś Ukraina, wrócił tam po wojnie w latach 70. i mówi, że to było dla niego tak traumatyczne przeżycie, że postanowił tam nigdy nie wracać. Nie było żadnego domu, wieś była zaorana, wszędzie rosło zboże, a o miejscu, w którym się znajdował w danej chwili, można było się domyślić na podstawie zakrzywień płynącej tam – a niegdyś przez środek wsi – rzeczki Świni

                  3
                  • @chicku U nas w Bieszczadach też wiele wsi zniknęło. Turyści często nie zdaja sobie sprawy, że to były przed wojną tereny pełne życia.

                    2
                    • @mammusia-aleksandra-alka myślę że na tej zasadzie można się wrócić do czasów prehistorycznych albo w pierwszych wiekach istnienia każdego z tych terenów, ten świat ma tyle lat że zawsze mógłby pojawić się jakiś duch z przeszłości i powiedzieć: ” o tu gdzie teraz stoi hipermarket to kiedyś stał moj dworek” a jakiś inny duch by powiedział „a jeszcze przed twoim dworkiem na tym miejscu stała moja lepianka ” 🙂 mam takie rozkminy w związku z przemijaniem życia , że w zasadzie nasze kochane miejsca zostają po naszej śmierci ale tylko na jakiś czas później już nie jesteśmy w stanie kontrolować co się z nimi dzieje, tak jak my wzięliśmy po kimś dany teren tak po nas przyjdą następni którzy sobie być może na tym miejscu coś innego zbudują

                      1
                      • @joanna dokładnie, też mam takie rozkminy. Czasem chciałbym zobaczyć chociaż na minutę, jak wyglądało miejsce, gdzie meiszkamy, 170 lat temu (mam mapę z tego czasu i w miejscu ,gdzie dziś stoi kapliczka, już jest ona zaznaczona – ale czy to była TA kapliczka, czy jakaś jej poprzedniczka? )

                        1
                      • @joanna a odnośnie Bieszczad to rzeczywiście jest tutaj jakaś analogia. Tereny te zostały wysiedlone przez władze komunistyczne (Bieszczady i Beskid Niski), a wsie były planowo rozbierane przez państwowe ekipy – rozmawiałem nawet i spędziłem sporo czasu z kierownikiem takiej rozbiórki. Opowiadał mi, że to odbywało się tak, że chałupie rozcinano piłą motorową winkle, po czym rozsypywała się jak domek z zapałek, po czym belki wrzucano na ciężarówki. Często podczas tego procederu ze strzech wypadała ukryta tam broń palna, którą musieli oddawać po zakończonym dniu pracy w Sanoku (tak naprawdę powinni oddawać od razu, za co raz dostał burę i stwierdził, że nie będzie jeździł z każdym jednym pistoletem do Sanoka). Nie jestem w stanie chyba rzetelnie określić stonia niesprawiedliwości z jaką spotkali się Bojkowie czy Łemkowie (na pewno w większości przypadków było to skrajnie niesprawiedliwe i dotknęło osób, które nie wspierały i nie chciały wspierać upowców) i sam żałowałem Łemków bardzo długie lata. Nieraz chodziłem po tych opustoszałych dolinach „gdzie się pasły konie..” – – ale na pewno bardzo niesprawiedliwe było zniknięcie polskich wsi z Kresów, jak ta, o której mówiłem, wsi, gdzie rozwijała się kultura, skąd pochodzili duchowni, ludzie pracowali, budowali domy, uprawiali pola. M.in. z tamtych terenów pochodzi o. Adam Studziński – kapelan pod Monte Cassino (jest jednym z bohaterów Czerwonych maków). Był właśnie kuzynem dominikanina, o którym wspomniałem, czyli ojca Urbana Szeremeta, który przyjechał do swojej wsi po latach i pełny goryczy obszedł miejsce po wsi dookoła, odmawiając Różaniec za jej dawnych mieszkańców. Władze sowieckie kościół, do którego chodzili, zmienili w magazyn, piekarnię, kino. Później spalony przez jednego z mieszkańców, który nie mógł znieść tej profanacji.

                        3
                      • @joanna Tak jak Łukasz pisze, co innego naturalne zmiany w terenie, rozwój itd… a co innego siłowe przesiedlenia jak w Bieszczadach, o tym trzeba pamiętać tak jak o zbrodniach wojennych.

                  • @chicku tak ja też bym chciała mieć podgląd do tego jak wyglądały moje znajome miejsca ileś tam set lat wstecz, i w ogóle bym chciała mieć podgląd do linii moich przodków, zobaczyć kim byli, czy byli dobrymi ludźmi skąd się wzięli itd. Czasami sobie wyobrażam że w momencie śmierci będę mieć wyświetlony film również z tego co było przede mną, może to pozwoli na głębsze odczytanie swojej historii życiowej, zrozumienia ze pewne błędy wynikały z błędów pokoleniowych , że może Pan Bóg inaczej patrzył na niektórych moich bliskich bo znał wszystkie ich historie. Swoją drogą niezły ten Pan Bóg, tyle istnień ludzkich i On każdego zna i każda historia każdego człowieka jest też Jego osobistą historią. -jak by to powiedział jakiś amerykański nastolatek „cool ! ” 😎

                    1
                    • @joanna tak, też bym chciał wiedzieć, momentami to jest aż niezdrowe pragnienie, bo wzbudza jakiś taki sentyment, chodzę po ziemi i zamiast się cieszyć, to widzę w wyobraźni tych ludzi, którzy tu mieszkali przedtem. Sprawdzam na starych mapach, gdzie stały domy i wypytuję wcześniejszych mieszkańców tych miejsc, czy mają jakieś stare zdjęcia (nie mają) 🙂

    • Odświeżam i odświeżam i nadal nic nie widzę 😁

      3
    • Anna Zalewska, była minister edukacji narodowej, a od 2019 r. europoseł PiS przypomniała, jak rząd Zjednoczonej Prawicy przywrócił w szkołach nauczanie historii w pełnym wymiarze. „Dziś Barbara Nowacka ponownie wprowadza lewicową cenzurę polskiej historii do szkół!”

      https://wpolityce.pl/polityka/682307-zalewska-nowacka-wprowadza-lewicowa-cenzure

      1

Ostatnie posty

Gotycki fresk w Pelplinie

Jaka Polska?

Co osoba prawicowa powinna zrobić w obliczu absurdów tego świata

Autostopowicz

Początek Wszechświata – a jednak się rozszerza

Oficer Armii Krajowej mówi po latach o UPA

Od jakiej chwili jest człowiek?

Polskie stroje na igrzyska Paryż 2024

Jak odczarować krucjaty?

Odkryto 1000-letnią monetę z napisem POZNAŃ

Strzępy filozoficzne

Ziębice – tajemnice dolnośląskiego miasteczka

Wałbrzych

Dlaczego Polacy nie cierpią Niemców

Państwo działa bez litości

Kto wystrzelił pocisk nad Bydgoszczą?

Malarskie krajobrazy sztucznej inteligencji – oko odpoczywa!

Federacja polsko-ukraińska

Postacie w interpretacji s.i.

Samarytanka

Grafiki generowane przez AI – moje pierwsze wrażenia

Czy PiS zamknie polskie kopalnie?

Sztuka filmowa w okowach poprawności politycznej

Pismo Święte: sola scriptura a komentarze

Kto wysadził Nord Stream?

Czy grozi nam użycie broni jądrowej przez Rosję? Referendum za włączeniem do Rosji na okupowanych terenach Ukrainy

Pozytywizm

Mit

Flasza Kleista – początki elektryczności

Gibeonici i zajęcie Kanaanu

Kto wezwie imienia Pana będzie zbawiony

Polskie interesy w wojnie na Ukrainie

30 fotografii Dorothei Lange, cz. 2

30 fotografii Dorothei Lange

Bóg w naukowym podejściu do życia

czy papież może potępić czyny Rosjan?

Tohu Wabohu – bezład i pustkowie

Psie Pole 1109

Wytwórnia papieru Heinricha von Korna

Zasada antropiczna – dlaczego Wszechświat wygląda akurat tak, a nie inaczej?

Różnorodność cywilizacji

Media