-
-
![Zdjęcie profilowe Ania]()
Dla mnie ta cała nagonka z nie strzelaniem jest bez sensu…jest sylwester,od zawsze się strzelało Mamy co roku i strzelamy
-
![Zdjęcie profilowe Miss Armani]()
Ja fajerwerki lubię oglądać ale według mnie one powinny być jakoś dozowane, i bez przesady, najlepiej żeby były puszczane gdzieś na wolnej przestrzeni w niedużych ilościach. Może kiedyś zostaną wynaleziono takie ciche fajerweki … natomiast bardzo nie lubię petard, boję się chodzić po osiedlu bo dużo smarkaczy biega z tymi petardami i odpalają je gdzie wlezie , przy samochodach np, jest zawsze duży huk… boję się że mi takie coś wrzuca pod nogi albo gdzieś za kaptur kurtki (pamiętam w przeszłości ktoś mądry inaczej tak zrobił i pokiereszowali jakiegoś nastolatka)..nie licząc temu że zdarzały się przypadki że komuś oderwało palce …moim zdaniem petardy powinny być zakazane a fajerwerki ograniczone, i nie sprzedawane smarkaczom
-
![Zdjęcie profilowe Ania]()
@joanna nie sprzedawane dzieciom,z tym się zgadzam Ale ogólnie fajerwerki jak najbardziej o północy
-
![Zdjęcie profilowe Miss Armani]()
@zuziar w sumie dzisiaj jak szlam przez osiedle to pomyslalam ze.smetnie by bylo gdyby w sylwestra o polnocy nikt nie puszczal kolorowych fajerwerkow… bylaby ot polnoc, miedzy jednym dniem a drugim.. a tak .. jest troche odswietniej.
-
-
-
-
![Zdjęcie profilowe Ania]()
@joanna no właśnie,jak jest światełko to nikt nie zakazuje
-
-
![Zdjęcie profilowe Aleksandra]()
Nie strzelam i jestem za zakazem sprzedaży fajerwerków w sklepach, każdemu bez zezwolenia. Tu akurat podobało mi się w Australii. Sztuczne ognie tylko na zorganizowanych, miejskich imprezach, najczęściej o 20:00 dla rodzin z małymi dziećmi i o północy dla wszystkich. W sklepach tego nie było więc i ludzie nie walili gdzie popadnie.
-
-
-
![Zdjęcie profilowe Aleksandra]()
@joanna No właśnie o tym mówię XD. I serio jak się mieszka w gęstej zabudowie w centrum to ten huk odbija się od ścian i nawet nie wiadomo gdzie i kto strzela i nie widać światełek. Do fajerwerków potrzebna jest przestrzeń. 😉
-
-
-
-
![Zdjęcie profilowe Jan]()
Co dwanaście miesięcy, w Nowy Rok internet zalewają zdjęcia, filmy i informacje o rannych osobach, także dzieciach, które trafiły do szpitali z rozerwanymi na strzępy dłońmi, zmiażdżonymi kośćmi, urwanymi palcami czy poparzeniami. Zdjęcia są przerażające! Przeczytaj jak tego uniknąć.
-
![Zdjęcie profilowe Aleksandra]()
@eljot60 a no właśnie ale podobnie jest z jazdą po pijanemu, do niektórych i tak nie dotrze. Problem jest w tym, że nie ma tego jak kontrolować. Gdyby strzelali o północy to jeszcze spoko ale dobrze wiemy, że tak nie jest. Ja spędzam Sylwestra przy szczekającym psie bo każdy huk to ujadanie. Do tego tylko mam efekty dźwiękowe bo w miejscu, którym mieszkam i tak nic nie widać. 😉
-
-
![Zdjęcie profilowe Łukasz]()
Ja nie strzelam, chyba że zimne ognie 🙂 Natomiast mówienie co mam zrobić ze swoimi pieniędzmi zawsze wydaje mi się denerwujące. Jak mam kupować karmę do schroniska to pierw kupię dla swoich kotów i nikomu nic do tego :p
-
![Zdjęcie profilowe Aleksandra]()
@chicku A to prawda, ja daje na różne zbiórki ale sama decyduję, kiedy, ile i gdzie 😉 Fajerwerki są śliczne i jak wspominam te australijskie pokazy nad wodą to prawie tęsknie za tym spektakularnym widokiem. Problem w tym, że jak prawo tego nie reguluje to ludzie niektórzy całkowicie bezmyślni robią głupoty i niestety potrafią szkodzić nie tylko sobie.
-
Nie strzelam, nawet z szampana. W tym czasie śpię i proszę mnie nie budzić 😉