Dziennikarze wPolsce24 ujawnili, że książka pt. „Spowiedź Nikosia zza grobu” Tadeusza Batyra z 2018 roku, została napisana przez dr. Karola Nawrockiego. ”Z naszych informacji wynika, że Tadeusz Batyr to nikt inny tylko Karol Nawrocki, który w 2018 r. napisał tę sensacyjną książkę, …

https://wpolityce.pl/polityka/723718-ujawniamy-nieznany-fakt-z-zycia-karola-nawrockiego

A ja się zastanawiam nie nad tym dlaczego autor promował swoją książkę tylko dlaczego historyk pisze taką książką. I czy to co opisał to tylko historia, coś co nie dotyczy aktualnej gdańskiej, polskiej rzeczywistości.

Nie znam tematu to nie mam zdania. Sam fakt pisania książki pod przykrywką, jeżeli dotyczy świata przestępczego mnie nie dziwi. Sam fakt, że Nawrockiego ten temat interesował też mnie nie dziwi.

To, że wspomniał o swoim źródle nie jest jakimś przesadnym chwaleniem. Oglądałem Jego wypowiedź i starał się naturalnie mówić o tym, dlaczego korzysta z materiałów Nawrockiego. Ciężko korzystać z materiałów kogoś i go nie pochwalić. Dla mnie wyolbrzymiają temat, a tutaj nie ma tematu.

@chicku Jest dobrze. Mam nadzieję. Oby to co wiem, się sprawdziło. Więcej napisać nie mogę.

@chicku Co do książki. Robią aferę o jedną książkę. Wow. To świadczy, że wrócił Nawrocki do gry, bo przez jakiś czas mówili, że ma tak słaby wynik, że Mentzen go prześcignie. To świadczy że wszystkie te sondaże co nam pokazują są kłamliwe, a Nawrocki jest dla nich zagrożeniem. Jakoś nie krytykują holowni za 20 książek, w których to m.in. pisał o tym, że Jezus jest zwierzęciem i to zwierzęta będą nas sądzić po śmierci, a my będziemy oddawać im hołd? O to jakoś nikt się nie czepia. To może powinno się ścigać zmarłą Chmielewską, a może w USA Cobena? Ludzie często wydają książki pod pseudonimem. Joanna Chmielewska to tak naprawdę Irena Kuhn. Niektórzy mają nawet kilka pseudonimów, jak piszą np. w różnych gatunkach. Ja sama jeśli kiedyś miałabym wreszcie napisać książkę autorską, to bym wydała pod pseudonimem. A jeżeli w przypadku pana Nawrockiego miało mu albo też jego rodzinie coś grozić za wydanie książki o gangsterach pod prawdziwym nazwiskiem, to nie dziwię się, że ukrył swoją tożsamość. Naprawdę jeśli już czepiają się o to, to już nie mają nic do wyciągnięcia. Jeszcze większe brudy pewnie będą chcieli nawet stworzyć. Pamietajmy, że oni wyolbrzymią wszystko. Mój głos pan Nawrocki ma. Mogą nawet mi powiedzieć, że jest Marsjaninem, a i tak zagłosuję, bo Jakubiak nie ma takiego poparcia, więc pozostaje tylko Nawrocki. Ja się Mentzenowi nie dam oszukać. Czy też Braunowi.