Taki komentarz lidera OUN świadczy, że ów pan już jest wrogo nastawiony do Polaków. Ale przebaczam mu, bo raczej nie wie co mówi.

Pisałem kilka dni temu, że ten pomnik będzie pretekstem do pobudzania nienawiści, a Ukraińska strona będzie to wykorzystywać. Po jednej i po drugiej stronie są skrajni radykaliści, dlatego nie można dawać im paliwa, a pomnik tym paliwem jest. Mnie radykaliści atakują za to, że pokazuję, że można z Ukraińcami normalnie rozmawiać, a sama normalna z szacunkiem rozmowa dla radykalizmu, to już największe przewinienie, bo nie wolno z Ukrainą rozmawiać. Nienawiść ma trwać!

Jesteśmy Polską. Krajem niepodległym. Możemy robić na nim, co chcemy. Nie będzie Polska chować głowy w piasek. Nie będziemy chylić głowy. Może nie mówmy o II WŚ bo urazimy Niemców? Nie róbmy pomników żadnych, bo może to komuś powiedzieć o prawdzie? Jeżeli Ukraina nas kiedyś zaatakuje, to nie przez ten pomnik, a przez słabość. Jeżeli nie będziemy walczyć o prawdę, ta prawda zostanie zmanipulowana. W Niemczech już się zmienia obraz II WŚ. I z takim podejściem chowania głowy w piasek, udawania fałszywej tezy wybaczania, kiedy kogoś to osobiście nie dotknęło, za chwilę będziemy płacić Ukrainie albo Niemcom reparacje, a może i hitler nagle stanie się Polakiem. Czy jeśli ktoś zleca morderstwo, to winien jest tylko ten, który przyjął i wykonał zlecenie? Niedobrze mi się robi od tej całej fałszywości. Wybaczyć mają prawo tylko ofiary. Ja nie będę uzurpować sobie prawa ofiar Rzezi Wołyńskiej, choć moja rodzina mogła nią być. I będę sama apelować o likwidację pomnika Rzezi Wołyńskiej, ale… z Ukrainy mają zniknąć pomniki bandery, upa, wszelkich morderców Polaków, Ukraina ma obwieścić swoim obywatelom prawdę, w Polsce mają zniknąć wszelkie pomniki armii czerwonej, upa itp.. Przecież jak powiedzą prawdę, to i tak w ich sercach on będzie dla nich obrońcą, ale prawda ma wybrzmieć. Ukraińcy mają nas przeprosić, pozwolić na ekshumację i godny pochówek Polaków. Mamy szanować Ukraińców, a deptać nas samych. Najpierw nauczmy szanować siebie. Ja szanuję tych Ukraińców, którzy mówią prawdę. Wykazują się odwagą, bo ich rodacy już im grożą. Słabość w przeszłości pokazała, że apetyt rośnie wraz z jedzeniem. Ulegniemy z pomnikiem, zażądają Przemyśla albo Lublina albo innej połaci polskiej ziemi. Nigdy!

Banderowski pajac każe kopać nam grób! Miśko: Od kiedy chowacie ludzi w grobach?