-
-
![Zdjęcie profilowe Radosław Kordowski]()
Dla podatników amerykańskich to dobrze, a dla nas źle. Bez wsparcia USA Ukraina nie ma szans. Mam wrażenie, że Trump chce poświęcić Ukrainę za cenę pokoju z Rosją. Czy gdyby Polska została napadnięta też zostałaby poświęcona?
-
![Zdjęcie profilowe Ania]()
@radek myślę że też
-
-
![Zdjęcie profilowe Jan]()
Taka wypowiedź Trampa może wynikać z faktu, że zbliżają się wybory, więc mówi to co jest dla niego jako kandydata na prezydenta USA korzystne. Amerykańscy wojskowi i geopolitycy przekonaliby go, że silna Rosja mająca ambicje imperialne nie jest w interesie USA, bo jest sojusznikiem Chin, głównego przeciwnika Stanów Zjednoczonych.
-
![Zdjęcie profilowe Łukasz]()
@eljot60 jednak komunikat był do Orbana, co innego gdyby to powiedział na jakimś wiecu w USA. W każdym razie nie jest to pozytywna dla nas sytuacja, w interesie Polski jest silna pozycja USA w Europie, inaczej zdominuje nas Bruksela, i nie będziemy mieć w nikim wsparcia. Z kolei miażdżące zwycięstwo Rosji na Ukrainie zagraża nam hybrydowo (Rosja będzie umacniać swoje wpływy np. agenturalne w Polsce), ale też fizycznie (np. uderzenie Rosji na Przesmyk Suwalski w kolejnym etapie działań, inni mówią, że jest skłonna uderzyć raczej w „miękkie podbrzusze” Europy – w Bułgarię, doprowadzając, że Morze Czarne będzie kontrolowane przez Rosję – możliwych groźnych konsekwencji jest sporo).
-
Może to dobrze,może niech już się to skończy