-
-
-
![Zdjęcie profilowe Łukasz]()
@eljot60 ano wlasnie. Pewnie Ola by się wypowiedziała, ile trwa narysowanie takiego rysunku, strzelam, że 2 minuty 🙂 jednak jest tutaj coś jeszcze. Widać, że to nie rysował amator, żeby nabyć taką wprawę trzeba tysięcy godzin praktyki. Ponoć także nazwisko robi robotę, nie znam, ale tak pisali w komentarzach. Reasumując: dobry artysta jest w stanie zarobić sporo kładąc parę kresek 🙂 znany jest przypadek Picasso, który będąc we Wrocławiu w latach 40. rozdawał rysunki z narysowanym gołąbkiem pokoju. Ludzie przyjmowali podarunki czując, że właśnie stali się milionerami. Jednak artysta rysunki tworzył atramentem sympatycznym
-
![Zdjęcie profilowe Tylko Polska]()
@chicku Nie mnie oceniać, co jest sztuką, a co nie jest. Jednak nasunęło mi się takie skojarzenie, że ostatnio uznano za sztukę porzucony specjalnie but w galerii. Takie mamy czasy, że nawet zużyty but jest uznawane za arcydzieło. Swoją drogą często takie można spotkać porzucone na drogach. Trzeba się spieszyć, zanim ktoś to arcydzieło podniesie, myśląc, że to śmieć
-
-
-
![Zdjęcie profilowe Ł]()
@chicku na początku nie widziałem co kryje się na „drugim planie” 😉
-
Nie dostrzegam w tym co widzę sztuki. Chyba, że sztuką jest sprzedać bazgroł za 500 złotych.