-
Też mam obiekcje do formy tego pomnika. Choć to akurat,że Rosja nas chwali, nie ma znaczenia, powinniśmy robić swoje
24 Komentarze-
-
@joostyn Pomnik jest mocny, wstrząsający, ale prawdziwy. Wywołuje emocje, prowokuje do myślenia, zadawania pytań. Jak to było możliwe, że sąsiedzi mordowali swoich sąsiadów i to w taki bestialski sposób? Czemu do tej pory głośno się o tym nie mówi? Czemu Ukraina gloryfikuje UPA? Czemu nasze państwo tak niewiele zrobiło, aby upamiętnić ofiary ludobójstwa?!
To inicjatywy oddolne doprowadziły do tego, że mamy taki i inne pomniki. Wstyd Ukraino! Wstyd i hańba też dla naszych władz!-
@koszalek Dla mnie przerażające jest to, że na terenie Polski są te pomniki upa, zwłaszcza na granicy. Są pomniki wdzięczności dla Armii Czerwonej. Nie można ich zlikwidować, mimo że są na terenie Polski, a jednak są o to spory i naciski odgórne, aby tych pomników nie likwidować. Uważam, że my Polacy powinniśmy zlikwidować je wszystkie i nie patrzeć na polityków, którzy często sami je chronią.
-
-
-
Pomnik może budzić różne ludzkie reakcje, w zależności od wrażliwości danej osoby i osobistych przeżyć związanych z rodzinnymi tragediami. Ja odbieram go jako oddanie świadectwa prawdzie historycznej. Takim znakiem – świadectwem prawdy dla chrześcijan jest krucyfiks – krzyż z wizerunkiem ukrzyżowanego Jezusa. Niektórzy chrześcijanie (nadwrażliwcy) powieszą na ścianie w swoim domu jedynie krzyż, a ja mam na ścianie powieszony krucyfiks. On wierniej oddaje to co się wydarzyło na Golgocie, jest lepszym znakiem tak istotnej dla chrześcijan prawdy. Pomnik „Rzezi Wołyńskiej” jest autorskim dziełem artysty, ale pewnie nie zostałby postawiony gdyby taki projekt nie był przez dużą część osób wspierających pomysł jego powstania zaakceptowany.
-
Dla mnie ten pomnik jest brutalnie szczery, majestatyczny, piękny. Nie wiem nawet czy historia pani Karoliny jest prawdziwa ale być może, że tak. Ten pomnik ma prawo budzić emocje, po to był zaprojektowany, żeby pamięć o ofiarach tych okrutnych zbrodni nie zaginęła. A, że nie są to ciepłe wspomnienia… nasza to wina?
-
dla mnie pomnik powinien być mniej brutalny, dzięki temu byłby bardziej uniwersalny, mógłby przemówić do większej liczby osób. Pytanie, zawieziecie tam swoje rodziny? idea dobra, pomnik niestety okropny. To mogę w naszym gronie prywatnie powiedzieć. Ja nie mogę patrzeć na ten pomnik, a chyba nie taka była jego idea. Rozumiem,ze projektował go ktoś, kto ma dużą odporność, ja nie jestem w stanie czytać relacji świadków, niektóre – które mimo wszystko znam – dzwonią mi ciągle po głowie. I tak samo jest z tym pomnikiem, patrzę na niego i czuję odrazę, nie podoba mi się i nie mam ochoty na niego patrzeć. Weźmy inny przykład. Niemcy niby poradzili sobie z nazizmem, ale wcale tak nie jest. Zaufajcie mi, sam widziałem tabla z dziadkami ss-manami w ramkach w domu. Rocznie organizuje się tam też kilkaset nazistowskich koncertów. I teraz – czy aby to zmienić, powinniśmy przebudować nasze muzeum Powstania Warszawskiego tak, by epatowało przemocą? Stosami palonych cywilów na Woli?
-
@chicku Ja widziałam mnóstwo okrutnych zdjęć w muzeach bo jeżeli dotyczyły okrutnych rzeczy to dla czego nie? Z małym dzieckiem bym tam nie pojechała ale z nastolatkiem już tak. Tu zgadzam się z Janem. Skoro nie przeszkadza mi krucyfiks, to nie przeszkadza mi i ten pomnik. Jest szczery do bólu ale mnie nawet pod kątem artystycznym się podoba a robiłam aneks z rzeźby na ASP 😉 Prawda, nie da się obok niego przejść obojętnie, uwiera jak cierń ale może tak właśnie powinno być? Ciebie rozumiem ale denerwują mnie te lewackie protesty bo dla mnie dużo bardziej okrutna od tego pomnika jest aborcja, ż którą ci przeciwnicy pomnika nie mają problemu. Każdy z nas ma jak widać różną wrażliwość.
-
@mammusia-aleksandra-alka odnośnie wartości artystycznych, to także artysta Lodowski ma odmienne zdanie na ten temat, a zna dobrze twórczość autora, odpal sobie: https://fb.watch/tmONGGuZV3/ – do mnie taka dosłowność, brutalność dzieł nie przemawia. Może Wam podpadnę, ale nastolatkom nie chciałbym pokazywać takiego dzieła sztuki. Odsyłałbym ich do relacji świadków, jak najbardziej. Ale pomnik z dzieckiem nabitym na widły – dla mnie to poszło za daleko.
-
@chicku Za daleko to poszli ci co się tej zbrodni dopuścili. Nie widzę potrzeby wybielania historii. Do mnie ten pomnik dużo bardziej przemawia niż słynne schody smoleńskie.
-
@chicku Przez takie lukrowe działanie dzisiejsze nastolatki idą, napadają na żołnierzy, bo rodzice chcą im oszczędzać trudów życia. Kiedy mają się dowiadywać? Taki efekt bezstresowego wychowania. Jakby widzieli do czego może doprowadzić człowiek, może inaczej by postępowali. Ja jakoś jako nastolatka nie wyzywałam nikogo, nie atakowałam, ale mnie nie oszczędzano. Potem wyrastają na ludzi, którzy są nieporadni. W razie wojny to oni by wyszli z różowymi pegazami przeciw wrogom i paplaliby o kwiatkach, bo nie będą wiedzieć, że na tym świecie jest zło. Ludzie wychowują dziś dzieci zbyt pluszowyo, a potem to się mści. Ja rozumiem że nie prowadzi tam się maleńkiego dziecka pod pomnik, po co ma mieć traumę, ale nastolatki to inna para kaloszy. Oni w grach mają więcej przemocy niż ten pomnik. Horrory, thrillery itp. z dostępem 24h na internecie. Niech pan nie myśli, że da radę upilnować co nastolatek ogląda na laptopie, smartfonie czy u znajomych. Oglądają bardziej drastyczne sceny niż ten pomnik. A w życiu trzeba uczyć, a nie oszczędzać.
-
Rozumiem, że Waszym zdaniem Muzeum Powstania Warszawskiego powinno epatować brutalnością, a jej tam nie ma, brakuje w nim stosów trupów, a więc historia tam jest zakłamana. Więcej brutalności, bo inaczej nie wychowamy naszych dzieci i będą mentalnymi inwalidami?
-
@chicku Ma pokazywać prawdę, a pomnik o rzezi Wołyńskiej pokazuje prawdę. Jak będziemy wojnę, ludobójstwo ubierać w kwiatki, to nie dziwmy się, że przeszłość się powtórzy. Tylko że młodzież przed I wojną, w okresie między wojennym, a potem w czasie II wojny była inaczej chowana. Byli jakby w gotowości, bo rozumieli że niepodległość nie jest dana na zawsze. Dziś nie chce się pokazywać tej brutalności i mamy efekty, że żołnierze są nękani. Ubieramy wszystko w kwiatki, bo prawda jest brutalna, a tak krzywdzimy młodzież, bo w razie czego, ona nie jest gotowa. A wręcz chce ona tu wpuszczać islamistów, bo się im należy! To dlatego że się nie uczy ich historii, tylko się umniejsza jej prawdziwy obraz. I nie bądźmy hipokrytami. Nastolatki jak wspomniałam, oglądają horrory, grają w tej tematyce gry, które są bardziej brutalne. Mój kuzyn, jak miał 10 lat oglądał laleczkę Chucky, Omen, czy inne horrory i ma się dobrze! Więc o co tu chodzi? Jak można mówić o rzezi Wołyńskiej i nie mówić, że dzieci były nabijane na widły? Może mamy mówić że były przez banderowców przytulane? Jeżeli będziemy umniejszać wagę tamtych czasów, to za chwilę się okaże, że my wywołaliśmy wszystkie wojny światowe, my mordowaliśmy sąsiadów, zbudowaliśmy komory gazowe, my wymordowaliśmy wszystkich! Kłaniamy się Ukrainie w pas, nie walczymy o prawdę historyczną i dlatego jest ona obsiana pomnikami Bandery, mordercy ludobójcy Polaków. Nie mają do nas szacunku. Nawet wielu psychopatów ma więcej sumienia niż miał on! To dlatego że prawda jest umniejszana, dalej są flagi banderowskie! Są tak bezczelni, że zabraniają nam likwidacji pomników upa na naszej polskiej ziemi. Są tak bezczelni, że zrobili zrzutkę na powstanie pomnika Bandery w Warszawie! Dobrze że to się nie udało, bo sama rozbiłabym go w drobny mak! To że prawda jest umniejszana, dlatego nie będzie na to zgody i to mówią nawet niektórzy Ukraińcy. I ciekawe jak pan ochroni te nastolatki, jakby np. w tej chwili Ukraińcy przekroczyli granicę i poderżnęli Polakom gardła. Nie wie pan, że jeszcze w 2015r. ówczesny prezydent Ukrainy mówił, że Ukraińcy nie zapomną nam że mamy Przemyśl? Może się upomną o inne tereny Polski? Może mamy im je dać, bo im się należy? Kiedyś wspomni pan moje słowa. Pożałujemy mocno, że tak bezinteresownie pomogliśmy Ukrainie. A Putin jeżeli zechce to czy z nią czy bez niej nas zaatakuje. Nie możemy młodzieży wychowywać na tchórzy! I chce pan na siłę mnie przekonać. Nie przekona mnie pan. Jak pomyślę, że moja babcia mogła patrzeć, jak na jej 6letnich oczach siekierą mordowano jej mamę, jak jej mamę na jej oczach zgwałcono, może obcięto piersi, czy w inny sposób okaleczono, to chce mi się wymiotować. Tylko się cieszyć, że zostali wywiezieni na Sybir. Ludzie muszą wiedzieć, że zło jest brutalne. Życie nie ubierze się w kwiatki, bo pan boi się brutalności.
-
@joostyn powtórzę pytanie:
Rozumiem, że Waszym zdaniem Muzeum Powstania Warszawskiego powinno epatować brutalnością, a jej tam nie ma, brakuje w nim stosów trupów, a więc historia tam jest zakłamana. Więcej brutalności, bo inaczej nie wychowamy naszych dzieci i będą mentalnymi inwalidami?Moim zdaniem pomniki nie muszą epatować brutalnością, by przekazywać prawdę. W tym przypadku sądzę, że dało się ten przekaz zrobić lepiej. Mogłbym to długo agrumentować.
Wg mnie wystarczę te dwa przykłady, które wymieniłem i do których się nikt nie odniósł w żaden sposób:
1. Muzeum Powstania Warszawskiego (brak brutalności na ekspozycji, wiele publikacji – w nich już jest wszystko, nagrania kilkunastu tys. świadków) – Ola zachęcam Cię, warto, bo to jest bardzo dobra placówka. Takie ośrodki przyciągają, edukują, przewijają się tam rocznie setki tys. zwiedzających i – moim zdaniem nie zakłamują historii, edukują młodzież, także dzieci, które tam mają swoje miejsca.
2. pomnik obozu śmierci w Bełżcu. Tutaj również byłem wiele razy. I byłęm głęboko poruszony, choć nie ma tam ani jednej figurki zabitego przez Niemców dziecka. Bełzec był miejscem, gdzie z wielu wielu miejscowości zwożono Żydów, wyprowadzano z wagonów i od razu zabijano – kilka tys. dziennie. Obóz funkcjonował kilka miesięcy, po czym Niemcy go zlikwidowali i zamaskowali miejsce tak, by historia się nie dowiedziała o niczym. Polecam, warto tam pojechać, by zobaczyć, co uważam za idealny pomnik. Oczywiście taka forma jak w Bełżcu jest droższa (jest tam niewielka ekspozycja, wstęp bezpłatny). Ale informuje o faktach wielokrotnie lepiej, niż nowy pomnik wołyński. I – jeszcze raz – nie ma tam ani jednej figurki martwego dziecka, których zginęły tam tysiące. Jest natomiast napis wystrugany na desce wagonu „mamo, dlaczego? przecież byłam grzeczna”.
-
@chicku Ja już odpowiedziałam na pana komentarz. Nie widzę powodu, aby maglować coś bez końca. Chyba że chce pan, aby wyszło na pana. Metoda zdartej płyty. Rozumiem. Więc powtórzę po raz kolejny te same słowa. Pan mówi, że pomnik jest nawet dla nastolatków zbyt brutalny, podczas gdy ci oglądają horrory i jakoś im pan tego nie zabrania oglądać? Może powinien zrobić pan kampanię STOP HORROROM. W horrorach są np. zombie, są motywy urywania nóg, głów, cięcia piłą. Jest taki horror Piła. Nastolatki coś takiego oglądają. A czym to jest inne od pomnika o Rzezi Wołyńskiej? Jeżeli trzeba niech muzeum pokazuje prawdę, jeżeli prawda jest brutalna, to ja nic na to nie poradzę. Nie zmienię historii, od tego jest minister Nowacka. Ja nie będę się bawić w tuszowanie historii czy to muzeum, kino, pomnik, kino, teatr. Jako nastolatka byłam w kinie na Pianiście. Żyję dalej. Pan chce bawić się w CENZURĘ. Chyba wszyscy co są na tym portalu, przyszli dlatego, że nie chcą tej cenzury. Napisałam panu, że mojego pan zdania nie zmieni. Może pan sobie gadać co chce. Mnie pan nie przekona. Tylko marnuje pan czas. Wyraził pan swoją opinię. To pana opinia i ma pan do tego prawo. Dlaczego pan nie szanuje mojej opinii? Nie zmieni jej pan. Jestem osobą, która jak rozmawia patrzy prosto w oczy. Wie pan dlaczego? Bo ja nie kłamię, mówię prawdę, nawet jeśli boli. Gdybym patrzyła na to, że prawda boli, musiałabym zaprzestać komentarzy gdziekolwiek. A to że pan chce cenzurować pomniki, muzea, historię itd. to bym się spodziewała po wyborcach obecnej władzy, a pan chyba jest za prawicą? Prawda jest jedna niezależnie gdzie pan ją umieści. Można złagodzić ją dla maleńkich dzieci, ale ja od zawsze znam historię babci i musiałam ją strawić niezależnie od wieku i nic mi się nie stało. Jednak rozumiem że dla niektórych małych dzieci może być to drastyczne. Mnie to uformowało, nauczyło patriotyzmu. Nigdy w życiu nie oplułabym polskiego żołnierza. Ale rozumiem, że do jakiegoś 14 roku życia można być za wrażliwym, ale 15 rok życia? Proszę. Jednak osoba, która ma już 15 lat powinna tą prawdę znać. To jest nauką, dojrzewaniem. Nauka szanowania choćby polskiego żołnierza, Polski, polskiej flagi, historii. Jednak nasza historia jest brutalna i krwawa. I tego nie da się zmienić. Jak opisać mordy na Polakach. Zmienić im przyczynę zgonu, a może powiedzieć że sami są sobie winni. Takie słowa są pewnie w ustach wielu Ukraińców, Rosjan, czy Niemiec. A dlaczego? Bo w ich kraju jest cenzura. Jeśli się w Polsce ocenzuruje historię, to będzie to samo co w Ukrainie, Rosji, Niemczech. Do tego dążą globaliści i masoni. Wymazują historię, wycofują lektury szkolne, aby ludzie utracili poczucie narodowości. Chcą likwidacji państw narodowych. Ale panu to pasuje.
-
@joostyn to samo mam wrażenie u Pani – powtarza Pani w kółko, ze jak nie będziemy epatować brutalizmem, to wtedy nasze dzieci zaparoszą imigrantów, bo sa wychowywane pod kloszem. Jest odwrotnie, niż Pani pisze, chcę wręcz by o Wołyniu mówiło się LEPIEJ, co też w jakimś sensie oznacza więcej, a NIE by go marginalizować. Oczywiście odwraca Pani kota ogonem i moje agrumenty obraca przeciw mnie sugerując coś, czego nigdy nie powiedziałem (marginalizacja i ukrywanie tematu Wołynia). A chodzi mi tylko o jedno i to już napisałem na samym początku: sam pomnik to dobra idea, ale nie jestem przekonany do jego formy. Gdybym miał wybierać, wolałbym, by miał wręcz znacznie bardziej rozbudowaną formę, tak jak pomnik w Bełżcu. Staram się to komunikować jak najprosciej i nie wchodzić w emocje, bo ich nie mam (najwyżej wówczas, gdy czuję, że się mnie opacznie rozumie i wkłada w usta odwrotność tego, co powiedziałem). Nie jestem za manipulowaniem faktami, np. takimi, że wszyscy Ukraińcy doskonale wiedzą o Wołyniu i wielu z nich chce nas zabić. Jeśli są takie przypadki, to od razu powinny być wyłapywane przez polskie służby a odpowiedzialni ukarani bądź odesłani na Ukrainę z zakazem wstępu do Polski. Co więcej – Polska dyplomacja powinna wymóc na Ukrainie delegalizację kultu banderowskiego OUN UPA (i oczywiście podpadnę, ale nie całe OUN było złe, bo banderowskiej OUN wroga była frakcja Melnyka). Mozna by długo o tym.
-
-
@chicku Więc powtórzę, nie zmieni pan mojego zdania. Brutalizm jest teraz wszędzie. Mówi pan nie brutalizmowi pomnika, a nie mówi pan nie horrorom, w których podobnie są mordowani ludzie jak Polacy na Wołyniu? Coś tu nie pasuje.
-
@joostyn gdyby powstał jeden jedyny film o jakichś ważnych dla mnie wydarzeniach, to nie chciałbym, żeby to był horror. Czy Wołyń jest horrorem? – nie. Dramatem tak. Czy Miasto 44 jest horrorem? – nie jest i bardzo dobrze. Choć również jest bardzo dramatyczny. Pomnik powinien być dramatyczny, przynajmniej taki pomnik. No i znów przywołam przykład pomnika w Bełżcu, który jest bardzo dramatyczny i wzbudzający głębokie poczucie trwogi. Przytaczam ten przykład, bo dla mnie to jest znacznie lepsza forma i nikt nie powie, że pomnik w Bełżcu fałszuje historię. Nie chce Pani przekonać, jeśli się Pani podoba pomnik wołyński, w porządku, zdaje się, że podoba się jednak większości i choć jestem bardzo blisko organizatorów jego budowy, to nie słyszalem słowa wątpliwości co do jego formy, sam zresztą byłbym na otwarciu, gdybym miał wtedy wolną niedzielę (miałem zaproszenie). Pozdrawiam
-
-
@chicku Pan dalej chyba nie rozumie, o co mi chodzi. Jednak ja pana nie przekonam, pan nie przekona mnie. Nie ma co wałkować tego samego w kółko.
-
-
-
@chicku Ja w tym muzeum nie byłam i raczej szybko nie pójdę. O Powstaniu Warszawskim dowiadywałam się z brutalnych relacji świadków, z brutalnych zdjęć i materiałów filmowych (tak były tam stosy trupów, szczury i opisy ogromnego smrodu, który przemawiał do wyobraźni). W wersji uniwersalnej dla wszystkim mieliśmy to podane na lekcjach historii. Z drugiej strony Pomnik Małego Powstańca też do mnie przemawia chodź nie jest tak brutalny jak wołyński. Mój teść miał kilka lat w czasie wojny i razem z matką ukrywał się w piwnicy, w której w jednym rogu byli żywi ludzie, w drugim martwi a w trzecim kupy pod sufit. Tak wygląda wojna, tak wygląda przemoc, tak wygląda człowiek w wydaniu człowieka bez Boga.
-
@mammusia-aleksandra-alka dla mnie Powstanie to nie tylko brutalność Niemców, ale bohaterstwo i patriotyzm młodych Polaków, którzy chcieli wolnej Polski i walczyli o nią. I to jest w Powstaniu piękne. Etos powstania to właśnie ci młodzi Polacy, którzy chcieli walczyć, to jest podstawa. Bez tego mielibyśmy po prostu kolejną eksterminację, a to nie eksterminacja jest sensem Powstania.
-
-
-
-
@chicku Większość nastolatków mało wie o Wołyniu, no chyba, że oglądali film. Przekaż świadków to późniejszy etap.Nsjpierw trze
-
@koszalek coś ucięło
-
@chicku Zgadza się, ucięło. Jak zainteresować młodych tematem?!Jak sprawić żeby zadawali pytania? Żyją w kulturze obrazkowej przecież. Wołyń to trauma. To ból i krwawiącą rana. Dlatego taki mocny przekaż. Sam mam z tym pewien problem, ale rozumiem i akceptuję taką wizję. Nie można zatrzymać się na pomniku i uroczystości odsłonięcia. Trzeba rozmawiać i szukać dróg porozumienia z Ukrainą. A oni też muszą wsłuchać się w ten ból tysięcy ludzi!
-
-
-
-
-
-
-
@chicku Im bardziej zanurzamy się w Chrystusie, trzymamy się od grzechu z daleka, pragniemy być święci, tym bardziej coś nam w tym pomniku przeszkadza. Coś w tym pomniku mimo, że jest prawdą historyczną nas odrzuca. Może właśnie dziecko przebite w środku krzyża. Przypominające jakiś nowy symbol. Aż mnie ciarki przechodzą, gdy pomyślę, że sataniści mogliby taki symbol z wielką przyjemnością postawić na swoim czarnym ołtarzu. Taki symbol pasowałby do ich czarnej mszy… To chyba powoduje u nas niepokój, którego księciem nie jest nikt dobry… co za przeklęte natchnienie nakręciło autora tego pomnika?
-
Ostatnie posty
Gotycki fresk w Pelplinie
- 24 września, 2024
Jaka Polska?
- 26 sierpnia, 2024
Autostopowicz
- 7 maja, 2024
Początek Wszechświata – a jednak się rozszerza
- 7 maja, 2024
Oficer Armii Krajowej mówi po latach o UPA
- 29 kwietnia, 2024
Od jakiej chwili jest człowiek?
- 29 kwietnia, 2024
Polskie stroje na igrzyska Paryż 2024
- 22 kwietnia, 2024
Jak odczarować krucjaty?
- 15 kwietnia, 2024
Odkryto 1000-letnią monetę z napisem POZNAŃ
- 9 kwietnia, 2024
Strzępy filozoficzne
- 2 kwietnia, 2024
Ziębice – tajemnice dolnośląskiego miasteczka
- 28 marca, 2024
Wałbrzych
- 7 marca, 2024
Dlaczego Polacy nie cierpią Niemców
- 11 stycznia, 2024
Państwo działa bez litości
- 6 czerwca, 2023
Kto wystrzelił pocisk nad Bydgoszczą?
- 28 kwietnia, 2023
Malarskie krajobrazy sztucznej inteligencji – oko odpoczywa!
- 13 kwietnia, 2023
Federacja polsko-ukraińska
- 8 kwietnia, 2023
Postacie w interpretacji s.i.
- 14 marca, 2023
Samarytanka
- 12 marca, 2023
Grafiki generowane przez AI – moje pierwsze wrażenia
- 13 lutego, 2023
Czy PiS zamknie polskie kopalnie?
- 28 stycznia, 2023
Sztuka filmowa w okowach poprawności politycznej
- 10 stycznia, 2023
Pismo Święte: sola scriptura a komentarze
- 7 listopada, 2022
Kto wysadził Nord Stream?
- 8 października, 2022
Pozytywizm
- 20 września, 2022
Mit
- 12 września, 2022
Flasza Kleista – początki elektryczności
- 7 września, 2022
Gibeonici i zajęcie Kanaanu
- 6 września, 2022
Kto wezwie imienia Pana będzie zbawiony
- 21 czerwca, 2022
Polskie interesy w wojnie na Ukrainie
- 9 czerwca, 2022
30 fotografii Dorothei Lange, cz. 2
- 5 maja, 2022
30 fotografii Dorothei Lange
- 29 kwietnia, 2022
Bóg w naukowym podejściu do życia
- 19 kwietnia, 2022
czy papież może potępić czyny Rosjan?
- 18 kwietnia, 2022
Tohu Wabohu – bezład i pustkowie
- 13 kwietnia, 2022
Psie Pole 1109
- 12 kwietnia, 2022
Wytwórnia papieru Heinricha von Korna
- 6 kwietnia, 2022
Różnorodność cywilizacji
- 10 lutego, 2022
Media
Zdjęcia dodane do postów
Wideoklipy dodane do postów
@chicku Prawda nie została utwierdzona, nie została nazwana. Teraz ma nawet być wymazana. Niedługo nie będzie ocalałych na tym świecie. Nie będzie świadectwa. Nie możemy pozwolić, aby prawda umarła wraz z nimi. Polacy nie zostali godnie pochowani. Są gdzieś porzuceni jak psy. A często psy mają lepszy pochówek niż tamci Polacy. Ten pomnik jest krzykiem ofiar, krzykiem prawdy. Nie chcemy, aby nas krzyk był słodkimi aniołkami, które nie oddadzą prawdy. Ludzie nie będą widzieć prawdy, tylko czuć słodycz. Czasem prawdę trzeba krzyczeć i tym krzykiem jest ten pomnik. Żałuję, że mnie nie było na odsłonięciu, żałuję, że nie było tam Prezydenta ani nikogo z PiS. Jednak popieram całą sobą pomnik, jak i księdza, który dał piękną mowę. Dopóki prawda nie zostanie uznana przez Ukrainę, dopóki Polacy nie zostaną godnie pochowani, niezgoda będzie zawsze. Nie wybaczymy, dopóki Ukraina nie przyzna się do zbrodni. Jakoś na Niemczech nikt nie wymachuje flagami nazistów, a na Ukrainie czczą dalej Banderę. Może wielu nie wie, kogo naprawdę czczą, ale na pewno część z nich wie, bo przecież ich przodkowie to zrobili, więc część z nich musiała słyszeć historię o zamordowanych Polakach. Nasi politycy nas zdradzili. Wielu im tego nie zapomni. A powinni dać warunek, my wam pomożemy, jeżeli ogłosicie prawdę i pozwolicie zrobić ekshumacje, badania i godnie pochować Polaków na polskiej ziemi. Ale chyba prawdą jest, że wśród polityków są ukryci Ukraińcy i dlatego nigdy prawda nie ujrzy światła dziennego. Dlatego ten pomnik niech będzie tym krzykiem, drastycznym tak, ale inaczej się nie da uświadomić, że mordowali bestialsko kobiety i dzieci. Nie ma wybaczenia, bez przeprosin, pokuty i godnego pochówku.I może na Ukrainie nie będzie spokoju, dopóki nie zadośćuczynią, Duchy bestialsko zamordowanych Polaków wciąż tam krążą. Ukraina więc sama ściągnęła na siebie przekleństwo. Dopóki nic nie zrobi, krzyk będzie trwał i będzie nieszczęśliwa.