-
Łukasz zamieszczony w temacie Film serial
Droga (2009)
za radą @koszalek wrzuciłem sobie na tapet tę produkcję.W wymiarze fabularnym jest to kameralna opowieść o wędrówce ojca i syna przez świat postapo. Film ociera się o horror, jest troche scen dość strasznych (schodzenie do piwnic, zakrwawione trawniki po jakiejś rzezi przed chwilą czy kanibalizm tych złych). Akurat ja nie jestem fanem horrorów, ale to jest kwestia gustu, dla kogoś to będzie może zaleta.
Ciężko mi się zidentyfikować z głównym bohaterem – ojcem (filozof, myśli tylko o tym, kiedy umrze i czy zabić swojego syna, jemu też o tym opowiada, chyba jest to trochę niewiarygodne – dlaczego z jednej strony chcą przetrwać, a z drugiej niejako nieodwołalnym celem jest odebranie sobie życia?).
Syn – bliższy mi, bo ma jednak zdrową naturę, jeśli pojawia się kwestia śmierci, to chce się spotkać z ojcem czy matką po tamtej stronie. Nie chce by ktoś umierał, chce z kolei pomagać wszystkim wokół, podzielił sobie świat na dobrych i złych (to w sumie fajne). Jednak trudno się identyfikować z takim synem, który jest w opozycji do nihilistycznego ojca. Odruchowo szuka się jednak bliskości między ojcem i synem, więc tworzy się tutaj jakiś zgrzyt.Jest też trochę mankamentów wokół matki chłopaka. Jest ona facetem w związku – jej mąż (główny bohater filmu) to raczej rzewny poeta, a to ona wydaje twarde dyspozycje: „idźcie na południe, bo tutaj nie przetrwacie zimy!” Potem pojawia się jakaś kobieta, która jest nią, jej alter ego? mówi, że chciała go zobaczyć. Choć wydaje się, że to nie jest ona, a zupełnie inna osoba. No i to zakończenie jest kompletnie rozczarowujące.
Plusem na pewno jest ciekawa scenografia. Udało mi się zrobić parę zrzutów, które załączam 🙂 dla mnie takie 5/10, głównie za brak jakiejś przewodniej historii i trudność w utożsamieniu się z głównym bohaterem.
1 Komentarz
Ostatnie posty
Gotycki fresk w Pelplinie
- 24 września, 2024
Jaka Polska?
- 26 sierpnia, 2024
Autostopowicz
- 7 maja, 2024
Początek Wszechświata – a jednak się rozszerza
- 7 maja, 2024
Oficer Armii Krajowej mówi po latach o UPA
- 29 kwietnia, 2024
Od jakiej chwili jest człowiek?
- 29 kwietnia, 2024
Polskie stroje na igrzyska Paryż 2024
- 22 kwietnia, 2024
Jak odczarować krucjaty?
- 15 kwietnia, 2024
Odkryto 1000-letnią monetę z napisem POZNAŃ
- 9 kwietnia, 2024
Strzępy filozoficzne
- 2 kwietnia, 2024
Ziębice – tajemnice dolnośląskiego miasteczka
- 28 marca, 2024
Wałbrzych
- 7 marca, 2024
Dlaczego Polacy nie cierpią Niemców
- 11 stycznia, 2024
Państwo działa bez litości
- 6 czerwca, 2023
Kto wystrzelił pocisk nad Bydgoszczą?
- 28 kwietnia, 2023
Malarskie krajobrazy sztucznej inteligencji – oko odpoczywa!
- 13 kwietnia, 2023
Federacja polsko-ukraińska
- 8 kwietnia, 2023
Postacie w interpretacji s.i.
- 14 marca, 2023
Samarytanka
- 12 marca, 2023
Grafiki generowane przez AI – moje pierwsze wrażenia
- 13 lutego, 2023
Czy PiS zamknie polskie kopalnie?
- 28 stycznia, 2023
Sztuka filmowa w okowach poprawności politycznej
- 10 stycznia, 2023
Pismo Święte: sola scriptura a komentarze
- 7 listopada, 2022
Kto wysadził Nord Stream?
- 8 października, 2022
Pozytywizm
- 20 września, 2022
Mit
- 12 września, 2022
Flasza Kleista – początki elektryczności
- 7 września, 2022
Gibeonici i zajęcie Kanaanu
- 6 września, 2022
Kto wezwie imienia Pana będzie zbawiony
- 21 czerwca, 2022
Polskie interesy w wojnie na Ukrainie
- 9 czerwca, 2022
30 fotografii Dorothei Lange, cz. 2
- 5 maja, 2022
30 fotografii Dorothei Lange
- 29 kwietnia, 2022
Bóg w naukowym podejściu do życia
- 19 kwietnia, 2022
czy papież może potępić czyny Rosjan?
- 18 kwietnia, 2022
Tohu Wabohu – bezład i pustkowie
- 13 kwietnia, 2022
Psie Pole 1109
- 12 kwietnia, 2022
Wytwórnia papieru Heinricha von Korna
- 6 kwietnia, 2022
Różnorodność cywilizacji
- 10 lutego, 2022
Media
Zdjęcia dodane do postów
Wideoklipy dodane do postów
Ja ten film oglądałem kilka lat temu. Później czytałem książkę (film bardziej podobał mi się).
Też nie przepadam za horrorami, ale te drastyczne sceny miały pokazać jak wygląda świat po zagładzie, co stało się z ludźmi.
Dla mnie jest to film o relacji ojca do syna. Wokół wszystko jest chore, zniszczone, skażone, a tych dwóch trzyma się razem. Razem wędrują, szukając oazy, enklawy, gdzie można normalnie żyć. Syn i ojciec ocalają człowieczeństwo. W świecie, gdzie ludzie polują na innych ludzi i zachowują się jak zwierzęta, oni pokazują wielkość człowieka, jego wyjątkowość.
Owszem, fakt, że ojciec myśli o tym, żeby zabić syna i siebie, nie jest czymś moralnym i dobrym. W ten sposób chce go tylko uchronić przed cierpieniem (zjedzeniem przez złych ludzi). Przypomina to trochę ekstremalną sytuację w jakiej znajdowali się ludzie przebywający w obozach koncentracyjnych. Dla wielu z nich śmierć była wybawieniem, co nie oznaczało, że nie chcieliby żyć.
No i ta relacja głównego bohatera z żoną. Rzeczywiście w tym związku to ona była bardziej dojrzała i decyzyjna. Jednak główny bohater ją kocha i stale o niej myśli. Mimo to nie mają szans być razem. Jest to tragiczna i smutna opowieść. Chociaż ojciec na koniec umiera, syn zawsze będzie go pamiętał. Ta miłość i ludzkie uczucia pomimo zła świata, dają nadzieję, są tym promykiem światła w mroku.