-
-
-
![Zdjęcie profilowe Łukasz]()
@mammusia-aleksandra-alka no ale jeśli fb odpuści, to ludzie będą mogli się o tym dowiedzieć… 🙂
-
![Zdjęcie profilowe Aleksandra]()
@chicku Nie wiem, bo ta ustawa nad którą ministerstwo pracuje nadaje urzędnikom resortu prawo do usuwania treści publikowanych na internecie, portalach w ciągu 2 dni od zgłoszenia (donosu). Właściciel postu dowie się po fakcie i co najwyżej będzie mógł się odwołać do sądu 😉
-
![Zdjęcie profilowe Łukasz]()
@mammusia-aleksandra-alka to nieciekawie. tyle dobrze, ze bedzie sie mogl odwolac do sądu i – miejmy nadzieje – uzyskac odszkodowanie
-
![Zdjęcie profilowe Aleksandra]()
@chicku Tak ale w te sądy to teraz też nie wierzę, poza tym czy materiał dotrze wtedy do odbiorcy na czas? Pewnie nie. Znów się zrobi jak za żelazną kurtyną, urzędnicy państwowi będą decydować co ci wolno przeczytać a co nie. Oby uwalono ten pomysł. Podobno po protestach rodziców powoli odpuszczają obowiązkowość edukacji zdrowotnej, nie wiem, może to teraz jedyna droga – ulica?
-
![Zdjęcie profilowe Łukasz]()
@mammusia-aleksandra-alka wiesz, z internetem jest tak, ze na początku zachłysnęliśmy się wolnością. Potem państwa zaczęły kłaść na nim łapę, np. przez absurdalne przepisy powodujące zamykanie okienek o ciasteczkach, których nikt nie czyta. Ideałem jest sytuacja, gdy rzeczywiście możemy pisać, co nam się podoba i żaden biurokrata nad tym nie czuwa (jedynie z wyjątkiem treści nielegalnych)
-
-
-
-
-
-
@chicku A tym czasem u nas cenzura idzie wielkimi krokami wraz z Acta 3.