@chicku A to pan dał przykład 😁 Wpisałam w google legion cudzoziemski Francja i oto co mi od razu pokazało:
Legia Cudzoziemska – Wikipedia, wolna encyklopedia
Legia Cudzoziemska (fr. Légion étrangère) – wojska najemne francuskie (utworzone w 1831) i hiszpańskie (utworzone w 1920) wykorzystywane głównie do podbojów kolonialnych a następnie do utrzymania w ryzach ludności francuskiego imperium kolonialnego.

Pewnie pan o czym innym pisał😉, ale to co znalazłam, idealnie się komponuje, prawda? Do tego służył początkowo wspomniany przez pana legion. Do podbojów kolonialnych, czyżby idąc tym co pan dał sugestię, dzięgi legionowi ukraińskiemu staniemy się kolonią ukraińską, a może niemiecką? I dał pan przykład legi cudzoziemskiej ze stwierdzeniem, że Francja źle na tym nie wychodzi. Osobiście uważam, że kolonializm był hańbą Europy i płacimy za nią dziś w imigrantach, którzy na pewno pamiętają swoją krzywdę. Ale cóż ja skromna osóbka mogę wiedzieć? Może kolonalizm był czymś dobrym i nie ma krwi spływającej na dłoniach Europejczyków? Może niepotrzebnie czuję ulgę, że Polska w tym hańbiącym procederze nie uczestniczyła? Tak. Przekonał mnie pan. Polsce przydadzą się niewolnicy albo sami możemy nimi być. To nic strasznego.
Tak to idealny przykład tego, co nam Tusk zafundował, to idealny przykład dlaczego to jest zły pomysł. Sprowadzimy na swój teren obcych żołnierzy państwa, których obywatele w przeszłości mordowali Polaków, którzy nas nienawidzą, którzy czczą Banderę. Jego flagi mają na czołgach. U nas jak był strajk rolników i ktoś wywiesił nieodpowiednią flagę, od razu była reakcja. Tam nawet nie zamierzają dać prawdzie głos, czym jest dla nas ta flaga, kim był Bandera i banderowcy.
I jeszcze ta bajka, że będą namawiać Ukraińców, aby się zaciągnęli. Tą bajkę już nawet puszczają w RMF FM. Taaaak… Ukraińcy zwiewali z własnego kraju niczym struś pędziwiatr do Polski, gdzie mają socjal, pozakładali biznesy, pokupowali mieszkania i samochody, obsiali Polskę flagami Ukrainy i dziękując za to Niemcom😝, aby teraz zaciągnąć się do wojska, aby uczestniczyć w wojnie, przed którą uciekli i która by zniszczyła wszystko, co osiągnęli w Polsce. Ależ mnie rozwala taka naiwność. Leżę na plecach i kwiczę🤭.
Przed paroma miesiącami była afera, że chciano wysłać wojska NATO do Ukrainy. Nasz prezydent skłamał, że może była taka propozycja, ale to nie przeszło i Polski tam nie będzie. A za chwilę się okazało, że Polska sama się tam pchała. Wydawałoby się że po tej aferze, kiedy ludzie jasno dali do zrozumienia, że nie poślą swoich synów na wojnę, to pomysł umarł. On się po prostu zweryfikował. Przekona się pan, że to nie będą Ukraińcy tylko Polacy. Ten legion będzie złożony z Polaków nie Ukraińców. A do tego Tusk chciałby strzelać w rakiety rosyjskie nad Ukrainą. Przecież to oznacza od razu wojnę z Rosją. Jeżeli pan chce tak wojny, to dlaczego się już nie zaciągnie?W ten sposób pomoże ukochanej Ukrainie?
A poza tym nawet jeśli to będą Ukraińcy… to… teoretycznie oczywiście… jeśli się zmówią z Rosją np. za cenę pokoju i nas zaatakują od wewnątrz?
Czas pokaże. Ja jednak nie jestem zwolenniczką pomagania oligarchom. Ukraina jest tak skorumpowana, że nawet broń która miała służyć im do obrony zdefraudowali I proszę nie wychodzić z tekstem: „Pomagając im, pomagamy sobie” albo że to nasz wspólny biznes. My pomagamy ale przeciw sobie. Jeszcze nam ta pomoc wyjdzie bokiem. Nasi rolnicy obawiają się o swoje być albo nie być, byli obsypani zbożem ukraińskim po pachy, tak samo kukurydza, teraz jajka, a Unia będzie pomagać ukraińskim rolnikom? A nie… oligarchom i niemieckim interesom. Ale to nie zxmienia, że polskich rolników mają gdzieś.
Ciekawa ta wojna. Naprawdę. Ja ogólnie się dziwię, bo jeśli Putin chciałby, to Ukrainy by już nie było i Polska byłaby już dawno zaatakowana. Ale dalej niech pan będzie w tej bańce, do której tylko dociera jedno: pomóc Ukrainie, pomóc Ukrainie. Tylko że prawdziwi Ukraińcy cierpią, o czym oni sami piszą w komentarzach, mówiąc, że my pomagamy oligarchom. A potem się okaże, że Polska zostanie zdradzona właśnie przez Ukraińców. Pomoc mogę zrozumieć, ale nie narażaniem Polski na niebezpieczeństwo. I jak wybuchnie wojna, to sami sobie ją sprowadziliśmy.

@przemek89 Są oczywiście, ale ludzie dalej wierzą w to, co im wciskają. Przecież np. taki Tusk nie powie: szykujcie się, bo właśnie zapewniliśmy wam wojnę. Ludzie wierzą np. że oni chcą uniknąć wojny, ale jest wręcz odwrotnie.