• Zdjęcie profilowe Tylko Polska

    Tylko Polska zamieszczony w temacie Technologia

    Data publikacji: 1 rok, 2 miesiące temu

    Dzisiejsza technologia idzie cały czas przed siebie i nie ogląda się na nic i nikogo. Owszem w wielu przypadkach postęp jest wskazany. Jeżeli nie byłoby postępu, nie moglibyśmy doświadczać wielu pięknych chwil w życiu. Nasza codzienna praca, byłaby cięższa ac zasem wręcz niemożliwa.
    Jednak są momenty, kiedy myślę, że w niektórych aspektach ten postęp poszedł za daleko. Nie ma nic okrutniejszego, kiedy ktoś chce zarobić na czyimś nieszczęściu, na czyimś cierpieniu, a jeśli ktoś chce się wzbogacić na żałobie, dla mnie jest zwykłą hieną cmentarną. Kropka.

    Proszę obejrzyjcie ten krótki film.

    Jak widzimy w tym filmiku, dzięki postępowi technologicznemu, kobieta może widzieć swoją zmarłą córkę. Może usłyszeć jej głos. Mieć iluzję, że żyje. W pierwszym momencie może się wydawać ta możliwość jako coś cudownego, ale to uczucie pryska bardzo szybko kiedy kobieta chce przytulić córkę.
    Dla mnie to okrutne. Okropne. To psychiczne. Chore.
    To przedłużanie, dodawanie tej biednej kobiecie cierpienia. Nigdy bym się na to nie zdecydowała. Nie chciałabym widzieć iluzji. Nic nie zastąpi prawdziwego zapachu, dotyku, ciepła.
    Metaversum to kolejny sposób na zniewolenie ludzi. Uwierzycie, że ta kobieta tylko raz przyszła w to miejsce? Przeżywanie iluzji w tym Metaversum dla mnie nie jest czymś innym jak branie narkotyków. Może uzależniać, dawać fałszywe obrazy, iluzję szczęścia. I pewnie wielu uzna, że to demonizuję, jednak ten film utwierdza mnie w przekonaniu, że to jest zła droga, która tylko ludziom dołoży cierpienia, uzależnienia, może wzbudzić chorobę psychiczną, kiedy ktoś zacznie w tą iluzję wierzyć. Może kogoś zabić i uważać że to iluzja, bo z czasem zacznie się zacierać poczucie rzeczywistości z fikcją. Jestem pewna, że jakbym zagłębiła się w ten temat, znalazłabym wiele ofiar Metaversum.

    1
    4 Komentarze
    • @joostyn ale czy to jest w ogóle autentyk? przecież ktoś kręci tę kobietę z zewnątrz, to wygląda jak jakiś film marketingowy z aktorami, choć pewnie technologicznie jest to w jakimś stopniu prawdopodobne, pewne niedoskonałości takiego „awatara” pewnie przysłoniłyby emocje. Ludzie sami zresztą decydują się na to, by oglądać filmy czy zdjęcia osób, które były im bliskie, a zmarły. Czy to dobre? Czy może dobre do pewnego stopnia? gdzie jest granica? czy technologia ma sama się ograniczyć? na pewno tak, ale czy już na tym etapie?

      Pewnie te rozwiązania mogą posłużyć w innych już znacznie bardziej funkcjonalnych zastosowaniach, np. telekonferencje. Niedawno oglądałem film, gdzie przedstawiona była taka koncepcja: astronauta wysłany w kosmos miał na ziemi swój odpowiednik – maszynę będącą jego zewnętrzną kopią, w którą mógł się wcielić za pomocą transmisji ze statku – i w ten sposób przebywać z rodziną. Nie wiem, czy to jest dobry kierunek, ale na pewno potencjalne zastosowanie dla takich holograficznych pomysłów.

      1
      • @chicku Owszem ludzie oglądają zdjęcia osób zmarłych czy też filmy i nie ma w tym nic złego. Jednak mają poczucie, że to są tylko zdjęcia i filmy, które nie dają złudzenia, że ma się przed sobą żywą osobę. Wie się, że dana osoba nie żyje. Natomiast te okulary VR (nie wiem czy dobrze nazywam) dają iluzję, że ta osoba żyje. Nie tylko się nią widzi, ale dzięki rękawicom na dłoniach pewnie można mieć iluzję dotyku. Proszę mi wierzyć, że wielu ludzi w żałobie po prostu może wsiąknąć i się uzależnić. Ja po prostu widzę konsekwencje czegoś takiego. Film jest autentyczny. Proszę link do artykułu: https://epicvr.pl/pl/w-vr-po-raz-pierwszy-wskrzeszono-zmarlego-czlowieka-koreanska-matka-w-goglach-vr-spotyka-zmarla-corke/?fbclid=IwZXh0bgNhZW0CMTAAAR1NefA7z3vhNo0qUwz4SGgLK14wWtF63a5-aC40W02gLjxtGO4e-jfUGBc_aem_B5C6XDCRODq0F7wkwUNgnQ
        I tym bardziej jest jeszcze okrutniejsze słowa tej córki awatara, że tęskni, dlaczego wcześniej nie przyszła. To jest granie na emocjach. I mogę zrozumieć tą matkę, ale ci którzy coś takiego wymyślili są hienami cmentarnymi, choć pewnie myślą, że zrobili coś dobrego. Żałobę trzeba przejść. Wiem, bo w ciągu niespełna 4,5 miesiąca zaraz po maturze straciłam dwie najważniejsze osoby w moim życiu, a dopiero po czasie widzę, że dopiero z żałoby wyszłam po wielu latach. Były lata, lata, kiedy dzień w dzień o nich myślałam. Rozpoczynałam tak każdy dzień. Ich śmierć rozwaliła cały mój świat. I wiem, że ta matka z pewnością wraca po wielokroć widzieć iluzję córki, ale to jej nie pomoże.
        I doskonale rozumiem że ten Google vr mogą być wykorzystane do czegoś dobrego, ale niestety mają szereg wad. Niedawno słyszałam, że może uzależniać. A poniższy artykuł tylko mnie utwierdza. Ludzie biorą narkotyki, aby odpłynąć, aby poczuć się lepiej. Tak samo kiedyś stosowano opium aby mieć wizje, aby odlecieć. Ale trzeba pamiętać że opium na początku było uważane za lek. Jeżeli ktoś się uzależni od googli vr, może z czasem nie odróżniać rzeczywistości od fikcji. Niedawno kierowca mercedesa potrącił motocyklistę. Myślał, że to gra. Może grał w gta? Jest coś takiego jak uzależnienie od gier. Ludzie nie wychodzą z domu, nie wstają z fotela, nie jedzą, załatwiają potrzeby fizjologiczne pod siebie. Więc od tego świata w iluzji można się uzależnić. Podobno nawet dochodzi do przestępstw seksualnych. Postęp ma swój sens, ale trzeba wszystkiego z umiarem. Niestety ludzie często potrafią zniszczyć nawet coś dobrego. Zna pan historię nagrody Nobla? Została ona ustanowiona przez pomysłodawcę dynamitu Alfreda Nobla. Miał on ogromne wyrzuty sumienia. Wynalazł dynamit, myśląc, że on się przysłuży ludziom, tymczasem zaczęto go wykorzystywać do zabijania. Czy Nobel dobrze zrobił, że go wynalazł? W pewnym sensie tak, bo nitrogliceryna była bardzo niebezpieczna. Dynamit wydaje się bezpieczniejszą opcją, jeżeli się go we właściwy sposób przechowuje. A nitroglicerynie wystarczy chyba lekki wstrząs aby wybuchła. Jednak ten sam dynamit w nieodpowiednich rękach, może siać śmierć. Nie można więc patrzeć na postęp w różowych okularach, bo kiedyś to się na nas zemści.
        Teraz ten świat Metaverse wydaje się niewinny, ale czy ludzie nie chcą się całkowicie w niego zagłębić, bo wydaje on się prostszy niż rzeczywistość. Móc np. zbudować siebie według swojego widzimisię, a nie tak jak przyszliśmy na świat. Zamiast np. zmieniać płeć, przechodzić bolesne operacje, móc być kimś innym online? Pytanie, jak długo ktoś będzie chciał przebywać w tej iluzji? 1 godzinę, 2 godziny, a może z czasem całą dobę? I tak zostanie. I to nie są moje wymysły ani moje demonizowanie.

        Ciemna strona metaverse

      • @zuziar Przede wszystkim to wydłużanie cierpienia dla tej kobiety, która z racji żałoby nie myśli racjonalnie, tęskni za córką. Nikt nie przekona mnie, że to co wymyślili w Korei jest moralne, etyczne i dobre. Ktoś zarabia na jej żałobie. A poza tym to Metaverse ma więcej wad. To z tą kobietą w żałobie to pikuś.

Zdjęcie profilowe

Ostatnie posty

Ukryty obraz tranzycji

Demokracja – iluzja czy fakt?

Eurowizja

Ludobójstwo

IMIGRANCI – szaleństwo UE, czy ukryty cel?

POLEXIT

Media