-
Tylko Polska zamieszczony w temacie Z Polski
Chyba sama Konfederacja była najmocniej zaskoczona, kiedy jak grom z jasnego nieba spadła wiadomość, że Braun startuje na prezydenta. Zapytano nawet Mentzena, czy to prawda, ten w tamtym momencie stwierdził, że to jakiś żart.
Bynajmniej Braun daleki był od żartów i Konfederacja szybko musiała zrozumieć, że to nie jest jego chory żart ani żaden fake news.
Podobno sam Braun mówił, że nie potrzeba prawyborów, bo on startować nie będzie, a teraz nagle wyskoczył jak Filip z konopi.
Tylko naprawdę się dziwią? Braun należy do tych nieobliczalnych. Bałabym się mu powierzyć stery nad Polską.
Za to mocno mnie zaskoczyła reakcja wyborców Konfederacji. Okazało się, że są jak chorągiewka. Bardzo szybko opuścili obóz Mentzena i przeszli do Brauna. Nagle zaczęli w komentarzach atakować Mentzena, żeby ten zrezygnował i stał się Brauna pomocnikiem w social miedia. Jeszcze dzień wcześniej kibicowali Mentzenowi, a następnego dnia zapomnieli, ile Mentzen włożył już pracy w kampanię.
Nazywają Brauna polskim patriotą, że on obraca słowa w czyn, a nie tylko gada. Ale co on takiego dla Polski zrobił? Że ugasił świece chanukowe gaśnicą, a w świat poszła fama, jacy my jesteśmy antysemitami? I czy nikogo nie zastanowił moment, jaki wybrał, aby tego dokonać? Moment, kiedy tusk odpowiadał na pytania, a przez to zamieszenie, tych pytań było o wiele mniej.
Sama się dziwię, że w sejmie zapala się świece chanukowe, które nota bene nikomu nie przeszkadzają, ale przeszkadza im za to krzyż. Jednak sprawę świec chanukowych można załatwić w cywilizowany sposób. Tylko dlaczego wybrał akurat ten moment? Mógł wybrać każdy inny, ale ten wolał zrobić zamieszanie, co pomogło tuskowi. Komu teraz chce pomóc?
Braun ściągnął flagę Ukrainy z Kopca Kościuszki, po czym ją odniósł do właściwego urzędu, chyba doskonale wiedząc, że jeszcze tego samego dnia ona wróci na to samo miejsce. Czy nie można było to też załatwić w cywilizowany sposób bez odstawiania szopki?
Po prostu Braun wie, że szum to sława. I niewątpliwie wie gdzie uderzyć, aby się podobało widzom. To też pewien rodzaj manipulacji. Przyznaję, Braun byłby idealnym aktorem.
I ta szopka wyprowadziła go aż na stołek euro parlamentu.
Ktoś napisał, że głosuje na Brauna, bo ten nigdy nie zdradzi. Padłam na twarz z niedowierzania.
Przecież Braun właśnie zdradził. Zdradził Konfederację. Zrobił z nich idiotów. Mógł chociaż to załatwić inaczej. Zrobić spotkanie. Wyjaśnić im swoje zdanie. To byłaby oznaka szacunku. Rozejście się w pokoju. Konfederacja mogłaby się przygotować na to.
Tak więc jak można ufać osobie, która nie potrafiła być wierna swoim w partii? Jeżeli on nie był wobec nich lojalny, to jak wierzyć, że nie zdradzi Polski? Skąd pewność, że on służy Polsce? Teatrzyk grający na emocjach każdy potrafi przeprowadzić. Każdy może mówić, co ludzie chcą usłyszeć. A bycie prezydentem to nie polega na ściągnięciu jedynie flag ukraińskich. Owszem to jakieś nieporozumienie, że one wiszą. Na wszystkich masztach, urzędach powinny wisieć tylko polskie flagi. Prezydent podejmuje dużo poważniejsze decyzje. Ma w swoich rękach istnienie Ojczyzny i Polaków. Jestem pewna, że nie chciałabym powierzać tego losu ani Braunowi ani trzaskowskiemu czy holownii.16 Komentarzy-
-
@mammusia-aleksandra-alka kojarzę chyba tę wypowiedź. generalnie wyjście Brauna (czy raczej wyrzucenie go za to, ze ogłosił kandydaturę) może dać dobry efekt, bo przyciągnie więcej wyborców do Konfederacji takich, którzy szukają normalności, a nie tylko świrowania
-
@chicku Z całym szacunkiem ale to Braun wielokrotnie zachowywał się jak szaleniec🤷
-
@joostyn nie rozumiem, jak to sie ma do mojego komentarza, proszę rozwinąć 🙂
-
@chicku Zwracam honor. Przeczytałam kolejny raz komentarz pana i zrozumiałam dopiero jego sens. Chodziło panu, że bez Brauna w Konfederacji będzie mniej tam wariactw. Może i fakt, ale i tak sytuacja w najbliższym czasie się już nie zmieni. Wczorajszy podpis prezydenta przekreślił wszelkie nadzieje. Choć i tak pewnie nowe wybory by nic nie dały. PiS nie ma siły samodzielnie rządzić. Konfederacja nie pójdzie z nimi w koalicję z Braunem czy bez. Więc pewnie byłaby powtórka z rozrywki. Polska powoli się wykrwawia, a ci co mogą ją uratować… Szkoda moich nerwów. Braun robił zamieszanie i obawiam się, że jako kandydat jeszcze większy szum zrobi. Nazywa siebie monarchistą, bo nie wierzy w demokrację. Jeżeli ja zapamiętałam jego słowa, to kiepsko. Oznacza to że może tą gadką przemówić do wielu. Niech się ludzie zastanowią czym jest monarchia, bo mi się kojarzy w niektórych aspektach źle. Zwłaszcza że można siebie nazwać różnie, a chodzi tylko o założenie maski. Napoleon nazwał siebie cesarzem, bo słowo król źle się kojarzyło ludowi. A potem okazał się tym, kim był. Tyranem.
-
-
-
@chicku Z jednej strony tak, z drugiej są tacy co przestaną popierać Mentzena i zagłosują na Brauna. Zobaczymy. Braun jak Korwin Mike, ciekawa postać ale bardzo niszowa. Stolika nie przewróci 😉
-
@mammusia-aleksandra-alka jednak Braun i Konfederacja osobno zdobędą więcej głosów w sumie, więc jest to korzystne dla nich. potem i tak moga wspołpracować w parlamencie
-
@chicku Problem z Konfederatami z krwi i kości jest taki, że są bardzo uparci i zasadniczy. Wszystko jest albo białe albo czarne. Mentzen próbuje się trochę ślizgać i ma niestety wielu przeciwników we własnej partii. Ja te jego pewne ustępstwa nawet rozumiem. Co można zdziałać w kilka osób? Konfederacja musi nauczyć się kompromisów jeżeli chce faktycznie brać udział w rządzeniu.
-
@mammusia-aleksandra-alka ale nawet ten radykalizm nie jest sam w sobie dobry, bo brzmi dobrze w teorii, a w praktyce nie zawsze się przekłada na polepszenie naszej sytuacji
-
@mammusia-aleksandra-alka Radykalizm i fanatyzm nie jest dobry u nikogo. Taka bezkompromisowość sprawia, że jesteśmy w tak kiepskiej sytuacji. I powtórzę, PiS nie jest święty, ale Konfederacja potrafi tylko narzekać, że nic PiS dobrze nie robił, a PO robi? Szkoda gadać. Wczoraj przekonałam się, że nawet prezydent ma nas w swoim poważaniu. Stracił w moich oczach całkowicie. I dziś sama bym mu zabrała długopis. A niektórzy ludZie się cieszą, bo podwyżki będą. Zamknęli ludziom usta, a mi się jeszcze od niektórych z prawicy obrywa, bo ośmielam się krytykować prezydenta, bo przecież nie byłoby podwyżek. Dobro Polski więc nie ma znaczenia nawet dla niektórych „patriotów”. Polski los został już przesądzony.
-
@joostyn przekaz Konfederacji jest wykalkulowany, oni szukają elektoratu wśród ludzi niezadowolonych, stąd krytyka PIS, żeby pokazać, że nie są ich kontynuacją, mimo wielu zbieżności. Szarego człowieka może to dziwić, ale nad tym pracują sztaby specjalistów. Na pewno przekaz jest ściśle ustalony, dlatego taki Braun był problematyczny, bo robił po swojemu i psuł efekt. Odnośnie argumentu „A co PO lepsze?” – kompletnie go nie popieram. Bo jest tak, że PIS realizuje powiedzmy 60% interesu polskiego, Platforma 0%. I teraz jeśli chcemy, by PIS z tych 60% zmienił się na 90%, to nie możemy go krytykować za to, że tylko 60%? ŻE popełnił ileś tam błędów? co zatem zrobić, jeśli nam taki PIS nie odpowiada i chcemy, by wziął się w garść i więcej tych błędów nie popełnił? dlatego trzeba krytykować PIS, po to własnie, by te 60% zmienić – najlepiej w 100%. I jeśli krytykujemy PIS, to nie dlatego, żę Platforma (0%) lepsza, tylko dlatego, że nam taki PIS nie wystarcza. A jesli będziemy ich głaskać, to popadną w samozachwyt i znów popełnią te same błędy, które po części doprowadziły nas do miejsca, gdzie jesteśmy. A więc wprost – pod rządami KO. Przez swoje błędy PIS stracił te kluczowe parę %, bo zabrakło naprawdę niewiele.
-
@chicku Owszem trzeba być krytycznym i nikomu tego prawa nie odbieram. Ja też byłam krytyczna wobec PiS przed wyborami 23, ale w ostatecznym rozrachunku na nich głosowałam, bo wiedziałam co będzie. I dlatego ten system jest zły. Nie możemy dać odczuć, że nam się coś nie podoba poza strajkami, które ich wszystkich coraz mocniej uodparniają. Gdybyśmy mieli dodatkowe instrumenty, aby dyscyplinowaćpolityków w trakcie kadencji, a nie dopiero przy wyborach, które doprowadzają, że ludzie wybierają jeszcze gorzej, aby pokazać swoją złość. Poza tym jak pan mówi 60% dobrze 40% źle, a jak jest w PO, ile da im pan procent? Według mnie to nie ma prawie nic, co bym mogła im dać jako plus. Więc nie wybory są sposobem, a to że ludzie nie mają narzędzi. Dlatego nigdy nie będzie dobrze. A poza tym to nie jest tak, że PiS miał łatwo, bo ci im cały czas coś dawali pod nogi, aby ich przewrócić.
-
@joostyn PO napisałem – 0% 🙂 PIS uważam miał łatwo. PO przestała mieć znaczenie, była mowa, że już się nie podniesie. Więc sami sobie byli żeglarzem sterem i okrętem. I sami odpowiadają za te swoje 60%. Prócz decyzji przy wyborach możemy im to po prostu wypominać. Zresztą kto jak kto, jeśli nie ich wyborcy. Ja głosowałem na PIS we wszystkich wyborach, w których wygrali (z wyjątkiem 2005 r.). Więc jeśli rządzili, to w moim imieniu, w jakimś sensie w mojej służbie. Więc jeśli już ktoś ma prawo im wypominać głupotę i błędy, to chyba właśnie ich wyborcy.
-
@chicku O czym pan pisze? Czy wcześniej był covid? Nie. To PiS musiał sobie poradzić z covid. I nie jest łatwe podejmować decyzji, które spowodują niezadowolenie społeczne. I sam pan ich za covid krytykuje. Nie wnikam już za popełnione ich błędy, bo takowe były. Niektóre absurdy. Ludzie też mieli pretensje o maseczki. Ja powiem jedno. Tydzień temu byłam z moją mamą w przychodni. Sprawy nie załatwiłyśmy, ale przyniosłyśmy chorobę do domu. Za miesiąc znowu muszę z mamą jechać. Tym razem mamę zmuszę do maseczki i sama też założę. Mogłyśmy choć ograniczyć stopień choroby. Ja już prawie 40, ale moja mama jest osobą już starszą. Idzie jej 68 lat. I teraz mogę zrozumieć tym bardziej maseczki, choć ludzie dalej im to wypominają. Chwilę po covid wybuchła wojna na Ukrainie. To wszystko spowodowało np. wzrost inflacji, a co za tym idzie rat kredytów. Też o to pretensje, choć w banku ostrzegają, że w razie wojny, czegoś co się będzie złego działo, raty wzrosną. Po drodze kapusie, którzy pogarszali nasze stosunki z UE. PiS musiało więc walczyć na kilku frontach. Owszem mogli trochę po drodze przeprowadzić autorefleksji, zobaczyć zagrożenie w osobach młodych, którzy łatwo ulegają manipulacjom. Można wymieniać. Ale na pewno covid, wojna na Ukrainie, unijne machlojki i mieszanie w naszych wewnętrznych sprawach nie było łatwą sytuacją. Natomiast PO wystarczyło, aby dbało o rozwój Polski i o polskie interesy. Tyle wystarczyło.
-
odnośnie covida, maseczki można nosić, ale niech każdy sam decyduje. mnie policja na ulicy zatrzymała, że nie mam swojej maseczki na nosie. Z przychodni mnie wyprosili, bo zapomniałem wziąć maseczki, a własnie miałem wchodzić do gabinetu (gdzie i tak bym tę maseczkę zdjął). Jeśli chcę być chory, powinienem mieć do tego prawo. Zresztą nie uważam, żeby ta maseczka na nosie, gdy szedłem przez miasto, rzeczywiście by mnie od czegoś uchroniła. Nie chodzi tylko o maseczki. Pierwszy problem to wolność i odbieranie tej wolności obywatelom. Kolejne to katastroficzne decyzje zakazujące prowadzenia działalności gospodarczej np. restauracjom czy hotelom, zakaz wstępu do lasu, wychodzenia dzieci z domu (de facto areszt domowy), edukacja zdalna, zdalna służba zdrowia, odwołanie wizyt lekarskich i zabiegów ratujących życie i faworyzowanie tutaj grypę vel covid (osoba z rakiem miała odwołaną wizytę, ale pacjentom z covidem rezerwowano cadałe oddziały szpitalne). To tylko niektóre sprawy. Generalnie PIS zawalił kwestię covida – nie udźwignął tematu. A Pani jeśli chce chodzić z maseczką, proszę bardzo. Ja nie chciałem zarazić swojego znajomego AK-owca, więc w covidzie sie przez rok nie widzieliśmy. Ale niech to będzie moja decyzja, a nie przymus narzucony mi przez chwilowych administratorów państwa.
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Ostatnie posty

Ukryty obraz tranzycji
- 13 lipca, 2024

Demokracja – iluzja czy fakt?
- 2 czerwca, 2024

Eurowizja
- 8 maja, 2024

Ludobójstwo
- 2 maja, 2024

IMIGRANCI – szaleństwo UE, czy ukryty cel?
- 13 kwietnia, 2024

POLEXIT
- 11 kwietnia, 2024
Media
Zdjęcia dodane do postów
Wideoklipy dodane do postów
Ja zaskoczona nie jestem, bo konfederaci wspominają o tym od roku. Braun, że nie a oni, że tylko Braun xd Ostatnio sporo pytań w sieci było czy powinien startować czy nie. Podobno Braun wyszedł z Konfederacji, bo przecież mają już Mentzena. Jaja trochę. Braun ma swoich wielbicieli, sama czasem lubię go słuchać ale na więcej niż 2 % nie ma szans jak dla mnie. Dziwi mi, że Jakubiak ma tak mało, tu spodziewałam się lepszego wyniku. Hołownia 6 % totalna porażka. Braun jest wyraźistym graczem, można powiedzieć artystą i wydawał mi się szczery. Niedawno ktoś usostępnił jego wypowiedź na temat Ukrainy z dawnych lat, jak był jeszcze bardzo młody. Zupełnie coś innego mówił niż dziś.