Czołem „ludu pracujący” ;-) jak mija 1 Maja?
Takim pozdrowieniem (być może dla zgrywu) zostali pozdrowieni dzisiaj słuchacze pewnego radia w Warszawie. Dla młodych wyjaśnienie, że takie pozdrowienie nawiązuje do zamierzchłych czasów PRL, gdzie 1 Maja dla komunistów był jednym z najważniejszych dni wolnych od pracy. To symboliczne nawiązanie sprowokowało u mnie pewną myśl:
Czy młodzi ludzie kojarzą jeszcze na czym polega komunizm, idee marksistowskie i dlaczego są złe? A może dla ludzi, którzy nie wierzą w swoje własne możliwości, nie mają ambicji, aby uczyć się i swoją wiedzą - umiejętnościami służyć społeczeństwu taka komunistyczna wizja „ludu pracującego” wydaje się znowu bardzo atrakcyjna? A może takie pozdrowienie nie jest już żartem, lecz wrazem tęsknoty za neomarksistowską utopijną wizją „równości”, której wielu młodych ludzi mam wrażenie, że coraz częściej ulega, przyjmując „lewacką” doktrynę.
(...) Powyższa treść to tylko część artykułu. Aby przeczytać całość i uzyskać dostęp do źródeł należy się zalogować
Poniżej przydatne linki: Techniczne możliwości Polskiego Fejsa
Roman
{{{kordowsky_comment_attachment}}}
Roman
https://www.youtube.com/watch?v=yia6Y_ST7IY
Roman
Ja pamiętam co to jest komunizm,pamiętam te widoki ,wystarczy popatrzeć by zrozumieć
Roman
https://www.youtube.com/watch?v=DTL3JOQ0lTw
Roman
https://www.youtube.com/watch?v=9lKGyDpGZtw
Roman
https://www.youtube.com/watch?v=a0vXhwYDfOA
Jan
W praktyce komunizmu oraz socjalizmu marksistowska równość to równanie w dół, co w efekcie prowadziło do biedy społeczeństw żyjących w tych systemach pseudoekonomicznych. A trzeba sobie zdawać sprawę, że i tak nie dotyczyła wszystkich, bo istniała grupa kierownicza, nadzorcza (nomenklatura) nad klasą pracującą. Partyjny system obsadzania kierowniczych stanowisk bardzo często eliminował ludzi nie należących do partii rządzącej, co było marnowaniem społecznego potencjału wiedzy, przedsiębiorczości, tego wszystkiego co w systemie kapitalistycznym napędza rozwój.