W Ostatnich latach w kinach co raz częściej pojawiają się produkcje inspirowane Komiksami ostatnią produkcją jest Doctor Strange Uniwersum Obłędu w skrócie tuż po wydarzeniach z "Avengers: Koniec gry" dr Stephen Strange kontynuuje walkę ze złem stawiając czoło swojemu byłemu przyjacielowi Mordo. nie bede pisał więcej aby nie "spojlerować" tym , którzy jeszcze nie mieli przyjemności obejrzeć tej najnowszej produkcji na dużym ekranie. Powiem tyko, że mnie osobiście sam zwiastun wbił w fotel i czekam aż pojawi się w moim kinie . Najnowszym jednak filmem będzie jednak film reżyserii Taika Waititi "Thor: Miłość i grom" od Marvel. Osobiście uwielbiam poczucie humoru w filmach z Thorem więc nie mogę się doczekać równie mocno jak na powyżej opisaną produkcję z Doctorem Strange.
(...) Powyższa treść to tylko część artykułu. Aby przeczytać całość i uzyskać dostęp do źródeł należy się zalogować
Artykuły w pełnej wersji dostępne są tylko po zalogowaniu.
Łukasz
mnie bardzo słabo wciągają tego typu produkcje. Próbowałem nawet kiedyś obejrzeć, ale dałem rady może 15 minut. Po prostu są dla mnie niewiarygodne. Natomiast te produkcje, w których nie pojawiają się supermoce bohaterów są to dla mnie świetne filmy, taki być Joker i Logan. Joker zresztą był jedną z lepszych produkcji w 2019 w ogóle.
Przemysław
dlatego ja lubię Iron Mana, ant mana i batmana nie mają super mocy ale wiedzę i technologię no może jeszcze green arrow był ciekawy
Przemysław
@radek zapraszam do lektury