@eljot60 Nie pochwalam handlu dziećmi. Tylko wskazuję fakt, że jeżeli bycie surogatką nie zostanie uregulowane, to i tak będzie to funkcjonować. Jedynie kobiety, które na to się zdecydują, aby zostać surogatką, nie będą pod ochroną prawną. To że nie jest to uregulowane, często rodzą w domach, bez opieki medycznej, a przyszli rodzice wzywają karetkę w ostateczności, bo wtedy dziecko zostanie przypisane rodzącej. W rezultacie może dojść do zgonu dziecka i rodzącej. Choć ja nigdy bym się nie zgodziła na bycie surogatką. Często idą na to osoby młode, zdesperowane, w ciężkiej sytuacji finansowej, które nie zdają sobie sprawy, że nie można traktować dziecka jak przedmiot transakcji, nie myślą, że ciąża może sprawić, że pokochają to dziecko i jak rodzą, nie są w stanie się z dzieckiem rozstać.