• Zdjęcie profilowe Aleksandra

    Aleksandra zamieszczony w temacie Polityka

    Data publikacji: 1 miesiąc, 2 T temu

    Niedawno tu na PF o tym napisałam, że czuję zbliżający się rozpad NATO i proszę już się zaczyna. Podziękujmy panu Tuskowi i politykom z Brukseli.

    https://tvrepublika.pl/Swiat/Elon-Musk-zgadza-sie-z-tym-zeby-USA-opuscily-NATO-i-ONZ/183536

    2
    14 Komentarzy
    • @mammusia-aleksandra-alka To bardzo źle dla Europy, bo NATO bez USA to niemal pewna wojna z Rosją. Tak myślę.

      2
      • @eljot60 myślę,że jednak nie,ale warunkiem jest,by Unia sama finansowała swoje bezpieczeństwo. tak naprawde Rosja ma potencjal porownywalny do 3-4 panstw, takich jak Polska, Ukraina, Szwecja i Turcja razem wziętych

        1
        • @chicku Myślę, że Rosja nie ogłosi wojny z NATO, tylko np. zaatakuje państwa bałtyckie. I obawiam się, że NATO bez USA nie zareaguje, albo tylko symbolicznie.

          2
          • @eljot60 w jakimś sensie wyrok już zapadł. A prawda jest taka, że nawet gdyby uderzyli teraz, to zdążyliby dojść do Rygi, zanim dopłyną amerykańskie lotniskowce

            1
          • @eljot60 Obawiam się, że NATO bez USA się rozpadnie, Cała Europa nie płaci nawet połowy tego co Ameryka.

            1
            • @mammusia-aleksandra-alka na pewno się nie rozpadnie, choć będzie dużo słabsze. pytanie ,czy dzisiaj jest takie mocne? czy rzeczywiście gdyby Rosja napadła na Bałtyki, wszyscy uderzą w Rosję? nie sądzę

              • @chicku Wszyscy może nie ale kto wie czy Ameryka nie wykorzystałaby pretekstu? NATO to trochę jak zimna wojna. Nie daje 100% gwarancji, że nie zrobi się gorąco ale jednak trzyma jakiś umiarkowany pokój, jest jakiś balanse.

                1
    • Bartosiak już lata temu mówił „nato nie istnieje”. od tej tezy zaczynała się jego działalność publiczna, jego pierwsze artykuły, mój znajomy przyjaździł się z nim na studiach i opowiadał jak to było: „NATO nie istnieje, nie rusza was to?” .. wg Bartosiaka zobowiązania NATO są miękie, nawet w pakcie może się okazać, ze nie uchronimy państw bałtyckich, bo oznaczałoby to konieczność otwartej wojny z Rosją, która jest imperium atomowym. Dlatego trzeba wiele zrobić, by do wojny nie doszło,bo gdy już dojdzie – może się okazać, że państwa NATO owszem – wypowiedzą wojnę – ale dywizje na Rosję nie ruszą – do tego NATO nie zobowiązuje sojuszników. Natomiast obecne słowa o wyjściu USA z nato są konsekwencją utraty przez Stany prymatu światowego, nie są już liderem, świat staje się wielobiegunowy

      1
      • @chicku Prawda ale może Rosja jednak też się tego obawiała? Nie zaryzykujemy wojny z NATO bo tam są państwa atomowe i Ameryka, która ma jedną z lepiej wyszkolonych armii świata. Jeżeli Ameryka wyjdzie z NATO to raczej ten układ się rozpadnie i wtedy jakie ryzyko ataku na Polskę? Nie jesteśmy państwem atomowym, nie chroni na układ NATO czyli właściwie Ameryka, nie chroni nas Bruksela bo EU to nie pakt zbrojny. Wejdzie Rosja jak w masło. Gdyby NATO nie miało znaczenia nie ciskałby się Putin o to, że jest przesuwana wschodnia flanka NATO, że kręcą się przy granicy wojska amerykańskie. Europa jeszcze długo nie będzie się w stanie samotnie Rosji postawić a Polska to już na pewno nie.

        1
        • @mammusia-aleksandra-alka tylko ,że Rosja jest państwem atomowym, a Litwa, Łotwa, Estonia czy Polska nie są :))) można powiedzieć, że NATO ma w swoim składzie państwa atomowe, ale zaatakować NATO to nie to samo co zaatakować Rosję. Oni mają jawną strategię wojskową, która mówi, że użycie broni atomowej nastąpi, gdy jest zagrożona Rosja w jej granicach. NATO nie ma czegoś podobnego, przeciwnie – nawet nie jest zobowiązane do interwencji zbrojnej w przypadku ataku na któreś kraje członkowskie, więc tutaj nie ma symetrii. Dlatego ważne jest, by w Bałtykach stacjonowały wojska USA – tak najłatwiej powstrzymać Rosję (prawdopodobnie nie uderzą, jeśli to będzie oznaczało automatycznie wojnę ze Stanami). Ale tam nie ma wojsk USA, są tylko wojska polskie, co dla nas za dobre nie jest, bo znaczy, że od pierwszych chwil ewentualnej agresji Polska jest w wojnie z Rosją. Generalnie tragedia i nikt z tym nic nie robi. Co do Rosji – dlaczego uważasz, że Europa nie jest się w stanie jej postawić? Europa bez USA ma sporo własnego uzbrojenia i raczej jest ono lepsze od rosyjskiego

          1
          • @chicku Nie wiem jak jest naprawdę z tym naszym europejskim uzbrojeniem bo jednak sporo kupujemy od USA, pytanie czy jak USA wyjdzie z NATO tak chętnie będzie nam sprzedawać? Niemieckie silne wojsko to już podobno jest legenda. Wyszło przy pomocy Ukrainie jak zaniedbane mają magazyny. U Ruskich bida, ale szybko potrafią przestawić się na gospodarkę wojenną i zaciąganie pasa a czy lewacko muzułmańska Europa też to potrafi? Ten niesmaczy żart amerykański o pierwszym atomowym państwie islamskim znasz?

            1
            • @mammusia-aleksandra-alka jaki żart?:) jednak Francja czy Niemcy są dużym producentem uzbrojenia, chociaż sprzęt sprzedają, nie gromadzą (prócz tego, co dla nich konieczne).

              • @chicku Jakie będzie pierwsze atomowe państwo Islamskie na świecie? Wielka Brytania. XD No niech będzie jak zaczniemy sprzęt gromadzić i inwestować w europejski pakt zbrojeniowy to może coś z tego będzie ale jakoś mi to pod dowodzeniem niemieckim nie pasuje. Nie to, że jakoś ufam USA ale do Niemiec nic a nic nie mam przekonania a to właśnie oni będą pierwsi do objęcia prymatu po Amerykanach. Amerykanie jednak bardzo inwestują w armię. Sam koncept szkół wojskowych z prawdziwego zdarzenia jest już świetny. Czy europejskie wojsko faktycznie jest dobrze wyszkolone? Czy Europa nie zaniedbała tego ładując całą energię w zielony ład i inne tego typu głupie pomysły?

                1
                • @mammusia-aleksandra-alka dobre z tą Anglią. Niemcy mogliby być koniem trojańskim w sojuszu antyrosyjskim z wiadomych względów. Dlatego Polska powinna stworzyć silny sojusz Szwecja-Turcja-Ukraina-Polska (albo nieco inny, Ukr jst tutaj słabym ogniwem, ale mają sile wojsko i dużą armię, poza tym technologie). Sojusz powinien być niezależny od Niemiec, działać samodzielnie i np. być w ścisłym kontacie z Rosją, tak by nie zrobiła nic bez naszej wiedzy (obecnie wszelki kontakt z Rosjanami uważany jest u nas za zdradę).

                  1