-
![Zdjęcie profilowe Aleksandra]()
Aleksandra zamieszczony w temacie Wiara
Prawda to? Przemek niedawno udostępniał materiał o kardynale Rysiu i wspólnej modlitwie protestantów z katolikami w Katedrze Łódzkiej. Byłam na tej mszy z młodym i było pięknie. Mnie to nie przeszkadza ale to poniżej już tak. Co myślicie?
![]()
13 Komentarzy-
-
![Zdjęcie profilowe Aleksandra]()
@eljot60 Tak byli ale mimo wszystko jawna na to zgoda to już poważny krok. Podobno komuniści wrzucali do seminariów swoich, żeby rozwalać kościół od środka. Niektóre teorie mówią nawet o tym, że to stąd pedofilia w kościele. Z drugiej stronny sama skłonność to może faktycznie nie grzech bo co kto winny, że się z takim obciążeniem urodził? Jakie ci ludzie maja możliwości skoro już wiadomo, że medycyna tu nie pomoże? Celibat to rozwiązanie a ten najlepiej utrzymać służąc Bogu albo cudowne uzdrowienie a to też może się stać w kościele. Sam akt homoseksualny to tak jak Przemek mówi jest grzechem, wyraźnie o tym jest w Biblii i nie możemy tego usprawiedliwiać.
-
![Zdjęcie profilowe Jan]()
@mammusia-aleksandra-alka A czy innym słabościom, pokusom możemy ulegać i grzeszyć? – Nie. Ja decyzję papieża rozumiem, bo ona nie jest zezwoleniem na grzech, ani nawet jego usprawiedliwieniem. Ksiądz ślubujący celibat musi się powstrzymać nie tylko od aktów homoseksualnych, ale także od heteroseksualnych.
-
![Zdjęcie profilowe Aleksandra]()
@eljot60 Tak zgadza się ale czy w takim seminarium będzie homoseksualistom łatwiej bo bliżej Boga czy raczej nie bo spędzają czas głównie wśród mężczyzn? Nie twierdzę, że to zła decyzja ale mocno kontrowersyjna i nie wiem czy nie otworzy drogi do kolejnych kroków w stronę LGBT?
-
![Zdjęcie profilowe Jan]()
@mammusia-aleksandra-alka Tego nie wiemy. Myślę, że zweryfikuje ją praktyka życia seminaryjnego.
-
-
-
-
![Zdjęcie profilowe Aleksandra]()
@zuziar Trochę rozumiem, ja miałam przerwę od KK 20 lat. Teraz mam drugie bardziej świadome podejście i staram sobie to w głowie poukładać ale łatwo nie jest. Dużo dziwnych, kontrowersyjnych decyzji. Dla mnie papież jest głową kościoła tu na ziemi, zwierzchnikiem ale nigdy nie odbierałam go w kategorii nieomylny, za którym bezwarunkowo należy podążać. Z drugiej strony KK bez totalnego posłuszeństwa papieżowi podobno nie funkcjonuje. Mamy przecież bardzo podobne wyznaniowo kościoły, które odcięły się od papiestwa, Luterański i Anglikański 😉
-
![Zdjęcie profilowe Łukasz]()
@mammusia-aleksandra-alka anglikański się odciął od Kościoła, bo papież nie pozwolił na drugi ślub króla. Potem zabił katolickich biskupów, którym to nie pasowało. Kościół jest wspólnotą grzeszników i papież do nich należy. Nieomylny jest tylko w sprawach wypowiadanych ex cathedra, to jest bardzo rzadko (czasem w czasie całego pontyfikatu nie ma ani jednej takiej sytuacji). Wszyscy mamy Biblię i to jest źródło, a przede wszystkim nasze sumienie. Biblia mówi, byśmy nie unikali wspólnych zgromadzeń. Odnośnie homoseksualistów – na pewno dotąd wstępowali do seminariów, chociaż chyba był zakaz. No ale trudno stwierdzić, kto nim jest, może oni sami tego nie wiedzieli (po prostu nie czuli pociągu do kobiet i nie roztrząsali dlaczego). Wg mnie stwierdzenie homoseksualizmu powinno być przeciwskazaniem przed wstąpieniem do seminarium, bo wiadomo – środowisko męskie, człowiek w gruncie rzeczy w jakimś sensie chory. To moja opinia. a fakt, że papież się na to oficjalnie zgodził… może następny cofnie tę decyzję, a pewnie u nas to nic nie zmieni. Poza tym jest to ekstremalnie gorsząca decyzja. Tym bardziej mam nadzieję, że następny papież cofnie tę decyzję
-
-
-
-
-
![Zdjęcie profilowe Przemysław]()
@mammusia-aleksandra-alka to jest moim zdaniem nie do przyjęcia ! wyraxnie jest bowiem napisane ” Nie będziesz obcował z mężczyzną, tak jak się obcuje z kobietą. To jest obrzydliwość! Kpł 18,22
-
![Zdjęcie profilowe Ania]()
@przemek89 dokładnie
-
-
@mammusia-aleksandra-alka Wydaje się to szokiem, ale prawda jest taka, że one od zawsze wstępowały do seminariów, były i są w KK. I prawdą jest, że samo bycie gejem (skłonności homoseksualne) nie jest grzechem. Skłonności do grzeszenia (pokusy) są w nas wszystkich, ale grzech zaistnieje wówczas gdy tym pokusom ulegamy.