-
-
Sylwia zamieszczony w temacie Wychowanie
13 Komentarzy-
Właśnie,dobre pytanie? Poradnie psychologiczne są przepełnione,brak terminów…Straszne to jest,u nas w szkole jak widzę te dzieci z pierwszej klasy w maskach,to nie dowierzam ludzkiej głupocie Oczywiście nie tylko o maskach mowa,teraz sie nie uświadczy dzieci np na placu zabaw,normalnie kosmos
-
Rodzice też wolą puścić bajkę niż wyjść z dzieckiem na spacer bo tak łatwiej i się nie pobrudzi.najgorsze moim zdaniem jest to że u nas matki wybierają się na spacer z malutkimi dziećmi zamiast do parku na spacer wzdłuż ulicy po której jeżdżą samochody. Hałas brud i inhalacja spalinami.
-
Nie wszyscy rodzice bo ja ze swoimi wychodziłam bardzo dużo i w różne miejsca ale teraz maja po naście lat i spacer czy park, czy wycieczka piesza to dla nich kara a ja nie rozumiem jak można chcieć tak żyć 😉
-
-
-
Ja w dzieciństwie, w okresie wakacyjnym siedziałem w domu gdy padał deszcz. Ale jak już pojawił się w domu telewizor, to oglądało się programy dla dzieci, filmy takie jak Zorro, sportowe transmisje, dziennik tv i film po nim. I tak to się zaczęło odrywanie od zabaw na świeżym powietrzu.
-
Ja z moimi wychodzę codzien,żeby nie wiem jak było na dworze Są tak zachartowane,że ludzie się dziwią jak widzą jak są ubrane😁 Wiosna i latem chodzą koło domu boso
-
A ja ze swoimi wychodziłem na spacery gdy były małe, a potem tyko gdy chciały lub dały się namówić. Z czasem towarzystwo rodzica przestaje być atrakcyjne, a nawet staje się obciachem.
-
Byle chcieli jeszcze wychodzić w towarzystwie rówieśników, bo moje dzieci narzekają że ich znajomi nie chcą się ruszyć z przed komputerów
-
-
jak patrzę pod swój blok, to 20 lat temu tam lataliśmy z piłką po parkingu, gralismy w kosza itp. – a teraz pustki. Dosłownie, nie wiem, czy tam w ogóle ludzie mają dzieci, bo żadnych nie widać
-
- Załaduj więcej postów
Mówią, że historia lubi się powtarzać. Oby nie tym razem.