Nie strzelam, nawet z szampana. W tym czasie śpię i proszę mnie nie budzić 😉

Dla mnie ta cała nagonka z nie strzelaniem jest bez sensu…jest sylwester,od zawsze się strzelało Mamy co roku i strzelamy

Ja fajerwerki lubię oglądać ale według mnie one powinny być jakoś dozowane, i bez przesady, najlepiej żeby były puszczane gdzieś na wolnej przestrzeni w niedużych ilościach. Może kiedyś zostaną wynaleziono takie ciche fajerweki … natomiast bardzo nie lubię petard, boję się chodzić po osiedlu bo dużo smarkaczy biega z tymi petardami i odpala…Zobacz więcej

Jest jeszcze taki punkt widzenia

Nie strzelam i jestem za zakazem sprzedaży fajerwerków w sklepach, każdemu bez zezwolenia. Tu akurat podobało mi się w Australii. Sztuczne ognie tylko na zorganizowanych, miejskich imprezach, najczęściej o 20:00 dla rodzin z małymi dziećmi i o północy dla wszystkich. W sklepach tego nie było więc i ludzie nie walili gdzie popadnie.

Co dwanaście miesięcy, w Nowy Rok internet zalewają zdjęcia, filmy i informacje o rannych osobach, także dzieciach, które trafiły do szpitali z rozerwanymi na strzępy dłońmi, zmiażdżonymi kośćmi, urwanymi palcami czy poparzeniami. Zdjęcia są przerażające! Przeczytaj jak tego uniknąć.

https:/…Zobacz więcej

Nigdy nie strzelałem, ale skoro ktoś musi, to jestem za wolnością.

Ja nie strzelam, chyba że zimne ognie 🙂 Natomiast mówienie co mam zrobić ze swoimi pieniędzmi zawsze wydaje mi się denerwujące. Jak mam kupować karmę do schroniska to pierw kupię dla swoich kotów i nikomu nic do tego :p