-
Jan zamieszczony w temacie Moje życie
W końcu spotkała mnie przygoda na rowerowej trasie. Będąc od domu ponad 10 km złapałem gumę, więc zamieniłem jazdę na rowerze na prowadzenie mojego kontuzjowanego roweru. W efekcie przejechałem 27 km i przeszedłem 11,5 km. Ale nie była to droga krzyżowa, choć dwa nowe krzyże sfociłem do swojej kolekcji przydrożnych krzyży i kapliczek.
1 Komentarz -
Jan zamieszczony w temacie Społeczeństwo
Kościół pięć razy be: „bezduszny, bezczelny, bogaty, bezideowy i bezkarny” – głosi przekonana o swojej nieomylności działaczka laicka. Sądzę, że autorka tej tezy byłaby oburzona, gdyby ktoś jej zarzucił, że posługuje się językiem nienawiści. Przecież jej chodzi tylko o to, żeby ludzie uświadomili sobie prawdę o tej budzącej wstręt i pogardę in…Zobacz więcej
3 Komentarze-
-
@radek to ciekawe, z mojego komentarza został tylko pseudonim Jana 🙂
Jeszcze raz
dzięki za ten artykuł. Dobry tekst
„straszne prześladowania czarownic nie były akcją powszechnego Kościoła katolickiego, ale raczej częścią naszej niemieckiej historycznej winy. Ból tej winy został jednak uśmierzony przez to, że została ona przeniesiona na…Zobacz więcej
-
-
- Załaduj więcej postów
@eljot60 no proszę,ładny kawałek.. też miałem kiedyś podobną historię, tylko od domu dzielilo mnie wtedy 13km. We wsi mieszkał moj znajomy z liceum. Bardzo się zdziwił,gdy mnie zobaczył. Zadzwoniłem od niego do domu i przyjechał po mnie tato :))