-
Politycy w sejmie poprzez ustawy tworzą prawo, a oni nie chcą ograniczać swoich praw, raczej je rozszerzają.
https://wpolityce.pl/polityka/714465-pkw-zajmie-sie-badaniem-prekampanii-jest-odpowiedz
4 Komentarze-
-
![Zdjęcie profilowe Jan]()
W praktyce to nie jest takie proste, bo kto np. zabroni lasowania danego polityka w mediach, np. TVN? Media nie są wolne od polityki, ale jednocześnie trudno je ograniczać, bo to byłby zamach na „wolność słowa”.
-
![Zdjęcie profilowe Łukasz]()
@eljot60 no wlasnie pytanie, gdzie jest granica kampanii, bo w lansowaniu danego polityka nie widzę nic złego, to się dzieje, pod warunkiem, że:
1. dalej wypełnia swoje obowiązki na stanowisku, które piastuje
2. nie idą na to pieniądze, które nie mogą być na to przeznaczone
Jeśli jest zakaz kampanii to rzeczywiście nie powinno jej być. A jeśli powinna, to trzeba zmienić prawo tak, by kandydaci działali w zgodzie z prawem. Bo inaczej tylko demoralizujemy i niszczymy nasze państwo.-
![Zdjęcie profilowe Jan]()
@chicku Formalnie wiadomo gdzie jest a w praktyce bardzo trudno ją określić. Odnośnie pkt. 1 i 2 to teoretycznie masz rację, ale praktyka jest trudna do weryfikacji. To czy ktoś nie wypełnia swoich obowiązków może być trudne do ustalenia. Z pieniędzmi też są komplikacje, bo pieniądze mogą być społeczne, np. samorządu, który sobie życzy spotkania z politykiem, a tematem spotkania może być więcej samorządności. Stowarzyszenia także mogą na swój koszt zaprosić polityka. A ów polityk będzie te spotkania wykorzystywał do swoich politycznych celów.
-
-
-
-
mogloby to wyglądać tak, że kampanię można rozpocząć od ogłoszenia kandydata, z tym, że w przypadku decyzji jej rozpoczęcia, mógłby on być zwolniony z piastowanych stanowisk publicznych? ewentualnie – od momentu, gdy kandydata ogłoszą dwie partie by nie było tak, ze ktoś ogłosi swojego kandydata 10 lat przed terminem i będzie go lansował przez cały ten okres 🙂