-
Ciepło, z każdym pokonanym kilometrem było cieplej, a przejechałem ich 51. Zatrzymałem się przy krzyżu leśnym, w miejscu upamiętnienia żołnierzy walczących o suwerenną Polskę w latach 1945-46 (patrz foto). To miejsce już szerzej prezentowałem wcześniej.
2 Komentarze-
-
@koszalek Wiem jak to jest, bo kiedyś gdy miałem w domu dzieci to także było trudno gdzieś się ruszyć, ale czasem się udało. Dziś mam dzieciaki dorosłe, samodzielne, mieszkające oddzielnie w innych miejscach Polski, a najstarsza córka jest w Wiedniu, tam pracuje, więc dysponując dużą ilością wolnego czasu częściowo poświęcam rowerowym wycieczkom po okolicach Tarnobrzegu.
-
-
Media
Zdjęcia dodane do postów
Wideoklipy dodane do postów
@eljot60 Dzięki Jan za te zdjęcia i relacje. Motywują mnie też do działania. Ciężko mi jest wyrwać się na tygodniu. Rzadko jeżdżę w weekendy. Muszę coś z tym zrobić! Pogoda jest super, mieszkam blisko ładnych miejsc. Na co czekam? Jak człowiek się zasiedzi to potem ciężko ruszyć z miejsca. Mam też niezłą gromadkę do ogarnięcia. To też mi zabiera czas. Nie znaczy, że go wcale nie mam 😀