A gdyby zrobić głosowanie, czy ziemia jest płaska? Wydaje się kuriozalne prawda?
Mam niestety obawy, że dzisiejsze pokolenie specjalistów od wyszukiwarek internetowych i Wiki uzna kiedyś, że Kopernik też się mylił i przekona większość osób, że to jednak słońce kręci się wokół ziemi.
Dlaczego zrobią to poprzez głosowanie ?
Dlatego, bo już raz tak zrobiono i napisałem niedawno o tym post, początkując burzliwą dyskusję. O jakie głosowanie chodziło i dlaczego porównuję je do głosowania nad teorią heliocentryczną?
Chodzi o słynne głosowanie z 1974 roku w którym przegłosowano, że to psychika nadaje wartość płciową ciału, a nie ciało psychice!
Być może to ustalenie to kamień milowy dla naszej ludzkości, podobny do tego, gdy zatrzymano słońce i poruszono ziemię. Jednak gdy spojrzymy na owoce tego poruszenia to zauważymy, że doszliśmy do momentu gdzie wyróżniamy już nie tylko kobietę i mężczyznę, ale 25 (a nawet 53) innych rodzajów płci w zależności od postrzegania ciała przez daną osobę, dlatego samo określenie LGBT przestało już wystarczać i pojawiło sie LGBT+
Co więcej, gdy ktoś uzna, że jego psychika jest psychiką np. psa, to nauka w obecnie obowiązującym założeniu teoretycznie powinna się zastanowić, czy nie jest to kolejna płeć...
Dla mnie brzmi to tak niedorzecznie, jak hipotetyczna próba w przyszłości podważenia teorii heliocentrycznej i odwracając priorytety w drodze głosowania z 1974 roku i późniejszego potwierdzenia tych samych ustaleń przez WHO doprowadzono moim zdaniem naukę o człowieku do swoistego absurdu.
Dlaczego tak uważam?
Bo na bazie wspomnianego demokratycznego głosowania w 1974 roku członkowie Amerykańskiego Towarzystwa Psychologicznego (APA) niejednomyślnie postanowili, że homoseksualizm, to nie jest zaburzenie psychiczne.
Chodziło też o to, że sugerowano, że propagacja homoseksualizmu np. na ulicach, szkołach, mediach nie ma wpływu na dojrzewające dzieci, że homoseksualizmem nie można się zarazić jak chorobą, bo to nie jest choroba!
OK zgodzę się z jednym, nie można się zarazić autyzmem, tak samo nie można się zarazić homoseksualizmem. Jednak w mojej ocenie i ocenie około 3817 naukowców, którzy w 1974 roku głosowali jednak przeciwko wykreśleniu homoseksualizmu z listy chorób psychicznych (czyli uznawali homoseksualizm ze pewne zaburzenie i którzy zostali 1/4 ilością głosów przegłosowani) istnieje zupełnie inne zagrożenie dotyczące tej propagacji o którym napiszę w innym poście.
Wcześniej przypomnę, że do 1974 roku, homoseksualizm to był rodzaj choroby psychicznej i został wykreślony ze spisu chorób NIE NA PODSTAWIE jasno udowadniających badań naukowych, tylko na podstawie korespondencyjnego głosowania członków Amerykańskiego Stowarzyszenia Psychiatrycznego (APA) w atmosferze skandalu, ponieważ podczas kongresu przemówił przebrany "Dr Anonymous", który stwierdził, że jest gejem i zagroził, że 200 innych członków APA, to również geje i ich ujawni!
W takich okolicznościach NAUKA dokonała wyboru - głosując! Czyli analogicznie na tej samej zasadzie, można byłoby dzisiaj zagłosować, że ziemia jest płaska. I chociaż 1000 naukowców uważałoby, że to jest bzdura, to jeśli byliby w mniejszości, to podobnie jak w 1974 ważniejsze byłoby głosowanie niż dowód naukowy.
Oczywiście w kontekście wrzucania do jednego
(...) Powyższa treść to tylko część artykułu. Aby przeczytać całość i uzyskać dostęp do źródeł należy się zalogować
Poniżej przydatne linki: Techniczne możliwości Polskiego Fejsa
Przemysław
napisałeś ,że „homoseksualizmem nie można się zarazić jak chorobą, bo to nie jest choroba!” Homoseksualność została wykreślona przez Światową Organizację Zdrowia z dziesiątej rewizji klasyfikacji ICD, która ukazała się w 1992 roku a więc jak dla mnie to celowe działanie jest to dewiacja i Grzech
Radosław Kordowski
Tak uważam, że nie powinno się mówić o chorobie, tylko bardziej o pewnym zaburzeniu psychicznym. Problem jest dzisiaj taki, że o zaburzeniach tez już się nie mówi, uznając, że wszystko jest normą. A takie założenie, że wszystko jest normą, nie jest już normalne.
Przemysław
tak na logikę zaburzenia to objaw choroby ;p
Radosław Kordowski
Zaburzeniami nie można się zarazić, tak jak najczęściej można się zarazić chorobą.
Przemysław
ale można ideologią a to już jest jak choroba