Kim jest dla mnie lewak? To osoba, której ośrodek w mózgu odpowiadający za logiczne myślenie jest mniej rozwinięty lub jest specjalnie ideologicznie przytępiony przez lewacką alogiczną indoktrynację.

Ciekawostką jest to, że to właśnie lewa półkula mózgu odpowiada za logiczne myślenie, analizę, czy liczenie. Natomiast prawa półkula odpowiada za kreowanie, intuicję, inteligencję emocjonalną
i zdolności artystyczne. Niestety z tej przyczyny najwięcej psychopatów jest po stronie tych logicznie myślących, bo mają zbyt mało rozwinięty obszar odczuwania emocjonalnego i empatii wobec innych ludzi.

Dlatego warto ćwiczyć i rozwijać równomiernie u dzieci obie półkule.

Dlatego nie ma problemu, aby programista śpiewał, grał na fortepianie jazz, czy malował i był zarazem analitykiem. To można ze sobą połączyć,
a zdolności kreacji prawej półkuli wykorzystywać dla analiz myślowych lewej.

Najgorzej jednak, gdy przez złe podejście nauczyciela zrazimy się do liczenia, bo ktoś określi nas humanistą lub zrazimy się do artystycznego kreowania, bo ktoś inny stwierdzi, że jesteśmy umysłem ścisłym i nie mamy artystycznego talentu.

To są właśnie takie szkolne szufladki w których niestety często tkwimy przez całe życie.

Dlatego najgorsze co możemy zrobić, to uwierzyć w to, co mówią o nas inni.

Człowiek ma bowiem tak ogromny niewykorzystany potencjał swojego mózgu, że warto rozwijać obie półkule na każdym etapie naszego życia.

Dla mnie np. dzień bez klawiszy, gitary i zarazem partyjki szachów, czy lektury naukowej się nie liczy.

Dlatego tak bardzo bym chciał połączyć ze sobą prawaków i lewaków w jednej kulturalnej dyskusji, aby się wzajemnie uzupełniali, bo rozumiem doskonale jednych i drugich.

Sam bowiem jestem częścią lewackiego artystycznego świata i zarazem częścią tego prawicowego analitycznego myślenia.

Czy to utopia? Wierzę, że nie, dlatego tutaj jestem.