-
IzaSiem-a zamieszczony w temacie Moje życie
Dawno mnie tu nie było. Mimo mojego zaangażowania w sprawy społeczne i polityczne, jest coś, co zawsze było i jest ważniejsze. Moje dzieci. Córcia w ciągu 6 godzin się posypała. Doznała wstrząsu z ostrym uszkodzeniem nerek. Trafiła na OIT i leży w szpitalu już ponad miesišc. Nie liczy się nic, tylko walka o jej życie, o przywrócenie zdrowia, o powrót do sprawności przynajmniej w takim stopniu,w jakim była przed wstrząsem. Jeździła na wózku inwalidzkim, a jej ukochanym zajęciem było rysowanie. Po wybudzeniu że śpiączki jest całkowicie bezwładna – coś poszło nie tak… Nie może utrzymać ołówka w dłoni i płacze. Przez cały czas byłam zanurzona w modlitwie, blisko Jezusa, z całkowitą ufnością, ale i uważnością, natchnieniem mądrością i intuicją Ducha Świętego. Bóg nas nie opuszczał ani na chwilę i codziennie ukazywał symbol swej obietnicy miłości i miłosierdzia. Potrzebuję jeszcze więcej modlitwy i wsparcia finansowego na zakup wózka inwalidzkiego dla dużego dziecka wiotkiego… Wierzę, że nie jestem sama, że są osoby empatyczne,które wesprą myślą, modliitwą i uczynkiem ❤️
https://zrzutka.pl/k99w225 Komentarzy-
-
@chicku bardzo dziękuję 🙏
-
-
Udostępnione na FB i X. Uściski, sił do walki życzę.
Czy to wszystko powikłania po chorobie onkologicznej?
-
@mammusia-aleksandra-alka na to wszystko wskazuje- uszkodzenia naczyń krwionośnych, mitochondriów, być może szpiku- za 2 tyg przenoszą nas na hematologię…
-
@izasieminska Oby jak najszybciej was lekarze zdiagnozowali i wdrożyli odpowiednie wspomaganie.
Jesteście w naszych modlitwach.
-
-
-
@izasieminska oby rehabilitacja dała postępy i Martynka nabrała sił… trzymam kciuki i wspieram