Trochę śmieszne jest wzajemne przerzucanie się winą, kto jest odpowiedzialny za lansowanie szpiega i zdrajcy. Zamiast wyciągnąć z tego jakieś sensowne wnioski, żeby w przyszłości podobne sytuacje nie miały miejsca, trwa walka plemienna. Zapomina się wówczas o Polsce. W tej chwili za zaistniały stan rzeczy pełna odpowiedzialność spada na rządzących. Państwo posiada narzędzia i procedury. Służby powinny zbadać dokładnie powiązania Szmydta ze światem polityki i wrogich wywiadów. I trzeba to wyjaśniać, a nie robić medialny szum wokół całej sprawy. Media takie jak TVN i Wyborcza nie są zainteresowane doszukiwaniem się prawdy. Ich prawda to niszczenie wspólnoty i kraju dla doraźnych korzyści finansowych. Ilu agentów i zdrajców pracuje w takich mediach w chwili obecnej?!