-
czasem mam ochotę odciąć się trochę od polityki a już na pewno od współczesnych ideologii genderowych. Kiedyś z tego powodu wykupiłem sobie prenumeratę Młodego Technika i odpoczywałem przy lekturze do momentu, gdy nie dotarłem do jakiejś zgryźliwej uwagi przeciw ówczesnej władzy, jaką był PIS. To mnie tak odrzuciło, że straciłem sympatię do…Zobacz więcej
4 Komentarze-
-
@koszalek tylko, że dyrektorka czy profesorka to są formy potoczne, oficjalnie jeszcze niedawno nikt by tego nie użył w taki sposób, a raczej: pani dyrektor, pani profesor, albo pan profesor itd. Oczywiście jest to margines, bo gdyby nauka była solidna, to trudno, niech kaleczą język. Tylko, że ta pani faworyzuje pewne badania nie ze względu n…Zobacz więcej
-
@chicku I ja myślę podobnie.
Te dyskusje o dyskryminacji kobiet, równouprawnieniu, języku itp. to nic innego jak szukanie dziury w całym i zajmowanie się mało istotnymi sprawami.
Z grzeczności mogę i taką panią nazywać Królową Polski, jak tak sobie życzy, co nie znaczy, że nią jest.
-
-
@koszalek Potoczna mowa to jedno a wprowadzanie dziwolągów do języka to drugie. Polskie rzeczowniki są osobowe. Mamy żeńską łyżkę i męskiego widelca i jakoś nikt nie ma z tym problemu. Niektóre jak aktor i aktorka funkcjonują od zawsze w obu osobach a niektóre jak minister nie. Moim zdaniem poprawna forma pani minister brzmi ładnie i dostojnie. Mi…Zobacz więcej
-
-
-
- Załaduj więcej postów
Media
Zdjęcia dodane do postów
Wideoklipy dodane do postów
Przepraszamy, nie znaleziono żadnych przedmiotów.
Wszystko ewoluuje i się zmienia, język też. Jak się szło do kobiety lekarza to szło się do doktorki. To pamiętam. W sumie mówi się dyrektorka, nauczycielka, farmaceutka. Jak jakaś pani sobie życzy to mogę mówić na uczelni (może znowu zacznę studia) doktorka, docentka, profesorka itp. Akurat tu chyba bardziej chodzi o fakt, że na studiach zajmu…Zobacz więcej