-
![Zdjęcie profilowe Łukasz]()
Łukasz opublikował nowy komentarz aktywności
@mammusia-aleksandra-alka są jakieś ograniczenia? bo nawet się nie orientuję. Choć oczywiście że wojna, to fakt. I to akurat w okolicy, gdzie mieszkał Jezus, jak się wyprowadził z Nazaretu.
2 Komentarze-
-
![Zdjęcie profilowe Łukasz]()
@mammusia-aleksandra-alka raczej tam nie naparzają rakietami, przypuszczam, że te stałe ścieżki pielgrzymkowe są uczęszczane i nic tam się nie dzieje. ewentualnie może opryskliwe kontrole wojskowe mogą się zdarzyć, jak sądzę. mi się marzy samotne zwiedzanie i to raczej terenów mało popularnych. Pewnie wzięliby mnie zaraz za szpiega z aparatem
-
-
-
![Zdjęcie profilowe Łukasz]()
Łukasz opublikował nowy komentarz aktywności
@mammusia-aleksandra-alka ciekawe, bo zazwyczaj ludzie mają odwrotnie – słońce i ciepło ich rozpogadza 🙂 Finlandia – byłaś?
8 Komentarzy-
-
![Zdjęcie profilowe Łukasz]()
@mammusia-aleksandra-alka ja byłem w Finlandii 3 dni, wydałem 1000 zł, nic nie kupując….. 😉 tylko na kawki i drożdżówki. ale fajny czas
-
![Zdjęcie profilowe Aleksandra]()
@chicku My w Szwecji (delegacja z firmy) mieliśmy tylko na taksówkę, jedno piwo i magnes na lodówkę. Nordycy postawili nam obiad na koszt firmy xd. Norwegia jeszcze droższa, cała Skandynawia nie na naszą kieszeń. Jechać do pracy miałoby sens ale to znowu fiński nie do przeskoczenia dla mnie. 3 lata pracuję z tym językiem i znam tylko 3 słowa 😀
-
![Zdjęcie profilowe Łukasz]()
@mammusia-aleksandra-alka też byliśmy chwilę w Norwegii – 5 godz. na lotnisku, kupiłem 3 półlitrowe butelki wody i jedną kawę. Płaciłem kartą, więc dowiedziałem się dopiero w domu, że kawa i 3 wody kosztowały mnie 50 zł, z czego kawa była tak naprawdę najtańsza, bo kosztowała jakieś symboliczne grosze (2 zł?) ….. do Skandynawii można, ale…Zobacz więcej
-
![Zdjęcie profilowe Aleksandra]()
@chicku A jak miałam rogaliki 7 days i kabanosy ale jednak obiad to obiad i w pracy przy biurku w eleganckim biurze w Sztokholmie kabanosa?
-
![Zdjęcie profilowe Łukasz]()
@mammusia-aleksandra-alka no tak, biedaki z Polski przyjechali ; ) a swoją drogą, że też Wam korporacja nie zapewniła obiadu. Naprawdę wyzysk gdzie się tylko da. Ostatnio znajomy jechał z firmy do San Francisco na konferencję. Część kwoty musiał sam zapłacić z własnej kieszeni…. 🙂 oczywiście duża międzynarodowa korporacja.
-
![Zdjęcie profilowe Aleksandra]()
@chicku U nas znaleźli lepszy sposób. Skończyły się podróże służbowe. Nikt już na wyjeździe głodny nie chodzi XD
-
![Zdjęcie profilowe Łukasz]()
@mammusia-aleksandra-alka niewesoło… 🙂
-
-
-
-
-
-
-
-
- Załaduj więcej postów
W Aiustralii też nigdy nie była a jak zabyłam to na 12 lat XD
@chicku O to właśnie mi chodzi, że tam się coraz mocniej gotuje. Kwestia finansowa to jedno a ryzyko drugie. Ściągali przecież z trudem turystów z Izraela. Takie emocje nie są mi potrzebne 😉