-
Wagnerowcy dostali potężny cios, po którym się chyba już rzeczywiście nie podniosą. I to w swoim mateczniku!
Skali klęski dopełnia fakt, że wśród zabitych znaleźć się miał Anton Jelizarow „Lotos”, wyznaczony jeszcze przez parę Prigożyn-Utkin na gównemdowodzącego „Ligi”.
#DziennikWojny1 Share
Maciej-Skipper-Pietraszczyk
Offline
@ maciej-skipper-pietraszczyk